W poniedziałek 16 grudnia klasa 3b wraz z wychowawcą Dorotą Gancarz udała się do Szkoły podstawowej na Słowacji. Dzieci nasze i słowackie zaprezentowały świąteczny program artystyczny. Kolędy, tańce, wiersze i wiele ciekawostek na temat świąt Bożego Narodzenia w Polsce i na Słowacji mogły poznać dzieci obu szkół. Pięknie spędzony czas został zakończony uroczystym obiadem. 17 grudnia w Szkole Podstawowej w Muszynie gościliśmy przyjaciół ze szkoły w Lubotinie ze Słowacji. Klasy 1-3 mogły obejrzeć program artystyczny wykonany przez dzieci słowackie. Następnie dzieci polskie i słowackie brały udział w warsztatach wokalnych, plastycznych, sportowych. Wszystkie dzieci spędziły wspaniały przedświąteczny czas.
W naszej szkole gościła kilku osobowa grupa młodzieży z Gruzji, z Kaukazu, z miasta Lagodekhi . Młodzież ta ma polskie korzenie, przyjechała do Polski na zaproszenie Akcji Humanitarnej. Nasi goście opowiedzieli nam o swoim mieście i regionie, o kuchni i zwyczajach gruzińskich. Była to wspaniała okazja do poznania się, nawiązania znajomości i wspólnego śpiewania polskich piosenek. Wszyscy podkreślali, że są zauroczeni Polską i chcą tu jeszcze powrócić. Mamy nadzieję, że spełni się ich pragnienie. Myślimy o wymianie Polsko- Gruzińskiej. Trzymamy kciuki aby to się powiodło!
W dniach 31.05.– 09.06.2019 odbyła się kolejna wymiana polsko- niemiecko –słowacka. W ramach wymiany młodzież z Polski i Słowacji wspólnie zwiedziła trzy europejskie stolice: Pragę, Berlin i Amsterdam. Będąc w Niemczech uczniowie zwiedzili również takie miasta jak: Unna, Kolonia, Bonn, Dortmund czy Münster. Podczas pobytu w Niemczech polscy i słowaccy uczniowie mieszkali u rodzin swoich niemieckich partnerów, które przyjęły ich serdecznie i otoczyły opieką. Dzięki życzliwości i otwartości swoich partnerów niemieckich oraz ich rodzin nasi uczniowie wyzbyli się barier językowych i kulturowych. W pierwszym i drugim dniu wymiany grupa polsko- słowacka zwiedziła Pragę. Zamek Królewski na Hradczanach, średniowieczny Most Karola czy też Rynek Staromiejski, to tylko nieliczne zabytki, które uczniowie mogli podziwiać, będąc w stolicy Czech. Trzeciego dnia wieczorem uczestnicy wymiany dotarli do Unny (Niemcy), gdzie zostali serdecznie przywitani przez swoich kolegów i koleżanki ze szkoły partnerskiej Ernst-Barlach-Gymnasium. Nazajutrz uczniowie zwiedzali szkołę partnerską i urokliwe miasteczko Unna. Odbył się również mecz piłki siatkowej, który sprzyjał integracji grupy. Następnego dnia grupa polsko-słowacka udała się do Amsterdamu, który zaskoczył ich mnogością rowerów i malowniczych kanałów. Grupa ruszyła szybkim marszem w kierunku targu kwiatowego, później do serca Amsterdamu czyli na Plac Dam, a następnie do najstarszego kościoła w Amsterdamie Oude Kerk. Zainteresowanie uczniów wzbudziły dzieła Rembrandta i van Gogha, które podziwiali w Rijksmuseum. W kolejnym dniu młodzież z Polski i Słowacji wraz ze swoimi partnerami z Niemiec pojechała do Kolonii i Bonn. Ekscytującym doświadczeniem dla uczniów było wspięcie się na wieżę Katedry Kolońskiej, skąd rozciągał się wspaniały widok na panoramę miasta. Z Kolonii uczniowie udali się do Bonn, gdzie zwiedzili Muzeum Historii Niemiec. Kolejnymi interesującymi miastami, które odwiedziła młodzież był Dortmund i Münster.
W piątek wieczorem odbył się pożegnalny grill, który został zorganizowany przez szkołę partnerską, a o 23.00 grupa polsko-słowacka pożegnała się ze swoimi partnerami z Niemiec i ich rodzinami. Uściskom i serdecznością nie było końca. Przez to kilka dni uczniowie bardzo się zżyli ze swoimi partnerami z wymiany i ciężko było im się z nimi rozstawać. Pocieszała ich tylko myśl, że we wrześniu znowu się zobaczą. Ze łzami w oczach uczniowie wsiedli do autokaru i ruszyli do Berlina. Berlin zaskoczył młodzież dużą ilością zabytków i ciekawych miejsc. Spacerując po stolicy Niemiec uczniowie dotarli do takich miejsc jak m.in. Parlament Niemiecki, Brama Brandenburska, Plac Poczdamski, Muzeum Muru Berlińskiego (Checkpoint Charlie), Plac Aleksandra, Katedra Berlińska czy Wieża Telewizyjna. Pomimo zmęczenia całonocną podróżą uczniowie cieszyli się, że mogli odwiedzić to wspaniałe, klimatyczne miasto. Berlin był ostatnim miastem, które grupa polsko-słowacka zwiedziła podczas wymiany.
Wymiana pozwoliła uczniom zapoznać się z kulturą, historią i tradycją Niemiec, rozwinąć umiejętności językowe, a także stać się bardziej dojrzałymi i odpowiedzialnymi ludźmi. Dzięki wymianie zobaczyli oni również mnóstwo wspaniałych miejsc, poznali wspaniałych ludzi i zawarli nowe przyjaźnie. Dziękujemy Panu Dyrektorowi Andrzejowi Gancarzowi za zorganizowanie wymiany, a także pani Barbarze Sukiennik i pani Marzenie Lizoń za opiekę nad uczniami podczas trwania wymiany!
12 czerwca 2019 roku uczniowie klas 4-6 uczestniczyli w corocznej Biesiadzie Muszyńsko-Lubotińskiej. Przybyli do nas także uczniowie z zaprzyjaźnionej słowackiej szkoły. Podczas uroczystości mogliśmy obejrzeć miniaturę teatralną na podstawie Legendy o mądrym bacy z gór i czarownicach. W inscenizacji wystąpili uczniowie klasy 7a. Tradycję jarmarków muszyńskich zaprezentowały dziewczęta z klasy 6a. Nie zabrakło biesiadnych piosenek i smakołyków regionalnej kuchni polskiej i słowackiej. W trakcie Biesiady odbył się również coroczny Polsko – Słowacki Konkurs Języka Angielskiego „ELMO 2019” przygotowany i przeprowadzony przez naszą anglistkę panią Agnieszkę Skrobacką , w którym wzięli udział uczniowie klas 7 i 8 z Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Muszynie, Szkoły Podstawowej w Żegiestowie, Szkoły Podstawowej nr 2 w Muszynie oraz z naszej partnerskiej Szkoły w Lubotinie. Uczniowie rozwiązywali test sprawdzający znajomość słownictwa, gramatyki oraz umiejętność rozumienia tekstu pisanego w języku angielskim. Zwyciężczyniami okazały się uczennice z Lubotina zajmując exquo pierwsze miejsce: Bianka Fanclikova i Vladimira Fanclikova, drugie miejsce zdobyła Martyna Gucwa z SP2 w Muszynie, a na 3 miejscu uplasowali się uczniowie: Kamila Buliszak z ZSP Muszyna, Lucjan Marczyk i Inga Niemczyk z SP w Żegiestowie oraz Zofia Sporek z SP2 w Muszynie osiągając taką samą ilość punktów. Dziękujemy wszystkim uczniom za udział, a ich nauczycielom pani Monice Rogóż i pani Ewelinie Szydło za przygotowanie uczniów do konkursu i zapraszamy za rok.
Podczas pobytu we Lwowie mieliśmy możliwość poznać ciekawe miejsca i zabytki tego pięknego miasta. Na cmentarzu Orląt Lwowskich oddaliśmy hołd bohaterom, którzy poświęcili swe życie w walce o Polskę. Na cmentarzu Łuczkowskim odwiedziliśmy groby znanych Polaków i zapaliliśmy symboliczne znicze. Mieliśmy możliwość zobaczyć piękny gmach Opery Lwowskiej i uczestniczyć w spektaklu pt. „Nabucco”. Drugiego dnia wycieczki odwiedziliśmy miejscowość Żółkiew, z którą związany był hetman Stanisław Żółkiewski a następnie po powrocie do Lwowa podziwialiśmy starówkę miasta. Pobyt w Lwowie dostarczył wielu wspaniałych przeżyć i wrażeń, pozwolił na poznanie historii i kultury tego pięknego miasta. Wielkie podziękowania należą się Pani Lilii Plakhtiy, która pomogła w organizacji wycieczki.
Kolejna wymiana partnerska z zaprzyjaźnionymi szkołami ze Słowacji (Gimnazjum im. Leonarda Stöckela w Bardejovie) i Niemiec (Ernst-Barlach-Gymnasium w Unnie) dobiegła końca. A oto relacje uczestników wymiany. Pierwszego dnia wraz z grupą słowacką wyruszyliśmy do Pragi. Podróż upłynęła nam na wspólnych rozmowach i wzajemnej integracji. Wszyscy byliśmy podekscytowani podróżą zagraniczną i zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądał nasz pobyt w Niemczech i czy będziemy się dobrze rozumieć z naszymi partnerami z wymiany. Około godziny 19.00 dojechaliśmy do Pragi, gdzie zostaliśmy zakwaterowani w czterogwiazdkowym hotelu „Olympik Tristar”. Po krótkim odświeżeniu wyruszyliśmy metrem na podbój miasta nocą. Spacerowaliśmy po Starym Mieście i Moście Karola, które tętnią życiem o zmroku. Uroki Pragi mogliśmy również podziwiać z pokładu statku, podczas wieczornego rejsu po Wełtawie. Po wieczorze pełnym wrażeń wróciliśmy do hotelu, aby odpocząć przed kolejnym ekscytującym dniem. Następny dzień rozpoczęliśmy od pysznego i pożywnego śniadania. A o godz. 9.00 byliśmy już gotowi na dalsze zwiedzanie magicznej Pragi. Najpierw ruszyliśmy do zabytkowego Zamku na Hradczanach, przy którym mogliśmy ujrzeć piękne ogrody oraz Katedrę św. Wita. Później zabytkowymi uliczkami przeszliśmy do Rynku Staromiejskiego, gdzie podziwialiśmy m.in. Ratusz Staromiejski z zegarem astronomicznym „Orloj”. Potem dotarliśmy pod okazały pomnik św. Wacława, a następnie ruszyliśmy na wzgórze Wyszehrad. Atmosfera Pragi i jej zabytki zrobiły na nas takie wrażenie, że stwierdziliśmy, że na pewno kiedyś tutaj wrócimy. W niedzielę 10.06. po całodniowej podróży dotarliśmy do Unny, gdzie oczekiwali nasi niemieccy partnerzy wraz z ich rodzicami. Zostaliśmy bardzo serdecznie przywitani przez naszych partnerów i ich rodziny. Poniedziałek zaczęliśmy od udziału w lekcjach w szkole partnerskiej Ernst-Barlach-Gymnasium. Towarzyszyli nam oczywiście nasi partnerzy. Następnie zwiedzaliśmy szkołę, która wywarła na nas duże wrażenie. Najbardziej spodobała się nam nowoczesna, dwupiętrowa biblioteka oraz duży, zielony dziedziniec szkolny, na którym uczniowie mogą spędzać swoje przerwy . Po krótkiej przerwie wyruszyliśmy na zwiedzanie Unny. Poznaliśmy jej zakątki oraz historię. Następnie powróciliśmy do naszych rodzin na obiad i odpoczynek. O 15.15 rozpoczęliśmy grę terenową, dzięki której poznaliśmy wiele ciekawych zakamarków miasteczka. Wspólna gra sprzyjała integracji i zmobilizowała nas do porozumiewanie się w obcym języku. We wtorek wczesnym rankiem ruszyliśmy do Amsterdamu (Holandia). Zwiedzanie rozpoczęliśmy od wielkiego napisu „ I amsterdam” , przy którym zrobiliśmy sobie mnóstwo wspaniałych zdjęć. Maszerując wąskimi, malowniczymi uliczkami dotarliśmy do pomnika Rembrandta a później na przepiękny pływający targ kwiatowy. Nie ominęliśmy również słynnego placu Dam. Mieliśmy także okazję zwiedzić słynne Rijksmuseum , gdzie zobaczyliśmy m.in. obrazy Rembrandta czy van Gogha. W kolejnym dniu wymiany udaliśmy się całą grupą do Kolonii, gdzie zwiedziliśmy Katedrę Kolońską, na której wysoką wieżę mogliśmy się wspiąć. Wspinaczka była bardzo wyczerpująca, ponieważ na wieżę prowadziło 509 krętych schodków. Nikt jednak się nie skarżył, ponieważ z wieży roztaczał się wspaniały widok na miasto i okolice. Po krótkim spacerze po mieście ruszyliśmy do Bonn, gdzie zwiedziliśmy muzeum „Dom Historii Republiki Federalnej Niemiec”. Dzięki licznym, różnorodnym wystawą zapoznaliśmy się z historia polityczną, gospodarczą i społeczną Niemiec od 1945 roku do teraźniejszości. Eksponatami, które nas zaciekawiły były np. zabytkowe modele samochodów oraz kamień z księżyca. W czwartek znów braliśmy udział w lekcjach w szkole partnerskiej. Ze szkoły wyruszyliśmy do Dortmundu. Po krótkim spacerze ulicami Dortmundu udaliśmy się do Miejsca Pamięci „Steinwache” czyli więzienia policyjnego w latach 1933-1945. Historia tego miejsca oraz losy torturowanych i mordowanych tam ludzi wstrząsnęła nami i skłoniła do refleksji. Piętnasty czerwca był niestety ostatnim dniem spędzonym z naszymi kolegami z Ernst-Barlach-Gymnasium. W tym dniu udaliśmy się do urokliwego miasteczka Münster, gdzie mogliśmy zobaczyć liczne, bogato zdobione kamienice mieszczańskie (Prinzipalmarkt), gotycki Ratusz ze sławną Salą Pokoju (Friedenssaal) czy też wzniesioną w XIII w. Katedrę św. Pawła. Popołudnie spędziliśmy z naszymi partnerami niemieckimi, a wieczorem udaliśmy się na pożegnalnego grilla, który zorganizowała dla nas szkoła partnerska. Było bardzo wesoło i gwarno. Zrobiliśmy wspólne zdjęcia, zjedliśmy pyszne smakołyki, a o 23.00 pożegnaliśmy naszych partnerów. Naturalnie nie obyło się bez łez i uścisków. Po nocy spędzonej w autokarze wczesnym rankiem zawitaliśmy do Berlina. Naszym oczom ukazała się monumentalna Brama Brandenburska, a zaraz obok niej dostrzegliśmy gmach Parlamentu Niemieckiego (Bundestag). O wydarzeniach historycznych przypomniał nam widok pozostałości Muru Berlińskiego, przejście graniczne Checkpoint Charlie oraz Pomnik Pomordowanych Żydów Europy. Bardzo podobał się nam plac Alexandra z wielkim zegarem oraz z wieżą telewizyjną. Stolica Niemiec zachwyciła nas ogromem zabytków, muzeów i ciekawych miejsc. Pomimo zmęczenia cieszyliśmy się, że udało się nam tak dużo zwiedzić w tak krótkim czasie. Berlin był ostatnim miastem, które zobaczyliśmy w ramach wymiany. Tego samego dnia wyruszyliśmy w drogę powrotną do Muszyny. Wszyscy będziemy bardzo miło wspominać tę wymianę, ponieważ to dzięki niej poznaliśmy wielu interesujących ludzi, zobaczyliśmy mnóstwo pięknych miejsc, a co najważniejsze podnieśliśmy nasze umiejętności językowe. Wymiana zmotywowała nas do nauki języków obcych, wzbogaciła nas o nowe doświadczenia i nauczyła odpowiedzialności za siebie i za grupę. Wszystkim polecamy udział w wymianie młodzieży Dziękujemy Dyrekcji i nauczycielom za zorganizowanie i przeprowadzenie wymiany!
4 czerwca 2018 roku w naszej szkole odbyła się po raz kolejny Biesiada Muszyńsko- Lubotińska. Przybyli na tę uroczystość goście z zaprzyjaźnionej słowackiej szkoły. Zaprezentowali piosenki i tańce regionu pogranicza. W trakcie spotkania nasi uczniowie przedstawili „Legendę o studni na muszyńskim zamku” wraz z tańcem studnic. Odbył się także konkurs na wykonanie piosenki biesiadnej. Zwyciężyła klas 5a, która zaśpiewała „Czerwone jagody”. Nie zabrakło tańców ludowych. Na zakończenie spotkania uczennice klasy 5b zaprezentowały się w tańcu nowoczesnym. W trakcie biesiady mogliśmy smakować regionalne potrawy.
W dniach 1-3 czerwiec w Jaśle odbył się już po raz 19-ty Międzynarodowy Festiwal Sportu - Jasło 2018. Rywalizacja młodzieży z różnych stron Europy odbywała się w czterech dyscyplinach sportowych: piłki siatkowej dziewcząt i chłopców, piłki nożnej chłopców, judo i karate. W XIX już Międzynarodowym Turnieju Piłki Siatkowej Dziewcząt wzięło udział 16 zespołów. Był również i nasz zespół – UKS Góral Muszyna, który wystąpił w składzie: Julia Stoińska, Daria Prusak, Gabriela Mikusz, Ewelina Pelaczyk, Kinga Gościńska, Gabriela Hopej, Aleksandra Pierzchała, Gabriela Cisoń, Joanna Bieryt, Elżbieta Podgórni, Anna Hojniak. Po przepięknych meczach pełnych ogromnej woli walki, determinacji nasze dziewczyny zdobyły bardzo wysokie 3 miejsce!!! Wyprzedziły je tylko zespół z Pragi /Czechy/- 1 miejsce i Stropkova /Słowacja/- 2 miejsce. Ale za nami były Gorlice /Polska/, Presom /Słowacja/, Sanok /Polska/, Jasło /Polska/, Baia Mare /Rumunia/, Grodno /Białoruś/, Zaleszany /Polska/, Schweriner /Niemcy/, Dębowiec /Polska/, Sambor /Ukraina/, Blay Volej /Rumunia/, Rosenlund /Dania/, Vlora /Albania/. Wyróżnienie otrzymały Julia Stoińska i Gabriela Mikusz, ale ogromne gratulacje należą się całemu zespołowi!!!!
22 marca uczniowie klasy 6a Szkoły Podstawowej nr 1 w Muszynie wyjechały na Słowację do Lubotina, aby spotkać się z rówieśnikami słowackimi. Na akademii w Domu Kultury dzieci polskie i słowackie zapoznały się z tradycją Świąt Wielkanocnych obu państw. Uczestniczyliśmy również w warsztatach plastycznych, na których wspólnie z dziećmi słowackimi wykonywaliśmy ozdoby świąteczne. Ciekawa forma warsztatowa bardzo urozmaica spotkania grup polsko-słowackich, na których dzieci nie tylko uczą się nowych technik plastycznych, ale przede wszystkim mają możliwość kontaktowania się z uczniami słowackimi, poznają inne tradycje i zwyczaje i aktywnie spędzają czas.
Szybka pomoc dla Polonii w Gminie Jakuszyńskiej na Ukrainie
W dniu 8.11.2017r. wspólnie z nauczycielkami Panią Anną Zasadni i Panią Barbarą Sukiennik oraz grupą wolontariuszy z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Muszynie przekazaliśmy dary dla rodzin polskich na Ukrainie. Zbiórka darów w naszej szkole odbyła się we współpracy z Fundacją "Bratnia Dusza". Bardzo serdecznie dziękuje wszystkim uczniom, rodzicom i nauczycielom zaangażowanym w akcję pomocy - Dyrektor ZSP w Muszynie Andrzej Gancarz Pomoc dla Gminy Jakuszyńskiej na Ukrainie
Koniec września i początek października był czasem, który spędziliśmy z naszymi partnerami z Niemiec i Słowacji, w ramach wymiany polsko-niemiecko-słowackiej. 26. września wieczorem powitaliśmy naszych kolegów i koleżanki ze szkoły partnerskiej Ernst- Barlach- Gymnasium w Unnie, z którymi udaliśmy się do naszych domów. Wspólne rozmowy trwały aż do późnej nocy. Drugiego i trzeciego dnia udaliśmy się całą grupą na Słowację, gdzie zwiedzaliśmy m.in. szkołę partnerską w Bardejowie i miasto Bardejów. Duże wrażenie zrobił na nas średniowieczny Zamek Spiski. Bardzo podobał się nam spływ flisacki. Płynąc na drewnianych tratwach mogliśmy podziwiać malownicze krajobrazy Słowacji. W kolejnym dniu wymiany zwiedzaliśmy Muszynę m. in. ogrody sensoryczne i ruiny zamku, jak również cerkiew w Powroźniku. Udało nam się również pospacerować po deptaku w Krynicy. Najfajniejszym dniem był dzień w rodzinach. Tutaj każdy z nas mógł wraz z partnerem zadecydować, jak chce spędzić swój wolny czas. Niektórzy organizowali wycieczki, ktoś inny był na kręglach. Aż do późnego wieczora przebywaliśmy z naszymi partnerami i nikt się bynajmniej nie nudził. Wspólnie spędzony czas bardzo nas do siebie zbliżył. Naszą wiedzę na temat II wojny światowej, Holocaustu i okupacji hitlerowskiej pogłębiła wizyta byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Dzięki wizycie w tym Miejscu Pamięci mogliśmy oddać hołd zamordowanym w tym obozie. Ostatnim etapem naszej wymiany było zwiedzanie Krakowa. W piękny, słoneczny dzień spacerowaliśmy magicznymi uliczkami tego miasta, poznając jego historię i zabytki. Zobaczyliśmy m.in. Wawel, Kościół Mariacki, Dzielnicę Kazimierz. Nie było chyba osoby, która nie zrobiła sobie zdjęcia ze smokiem wawelskim :). Najsmutniejszym dniem wymiany był dzień pożegnania z naszymi partnerami. Uściskom i łzom nie było końca. Kolejna wymiana partnerska zaowocowała nowymi przyjaźniami i wspomnieniami, które na długo pozostaną w naszej pamięci i sercu. Czas wspólnie spędzony z naszymi kolegami i koleżankami z Niemiec i Słowacji wzbogacił nas o nowe doświadczenia, wiedzę historyczna, kulturową i językową. Jeżeli ktoś z was się zastanawia, czy jechać na wymianę, to my podpowiadamy, że TAK :)!
Już po raz kolejny wyruszyliśmy pod opieką pani mgr Barbary Sukiennik oraz pani mgr Barbary Kapłon na spotkanie ze swoimi partnerami z Ernst-Barlach-Gymnasium w Unnie (Niemcy). Towarzyszyła nam grupa uczniów ze Słowacji. Przygoda z wymianą zaczęła się 09.06. 2017 podróżą do Pragi. Zaraz po przybyciu do hotelu w Pradze, nie mogąc doczekać się jutra, ruszyliśmy na nocne zwiedzanie tego urokliwego miasta. Tętniący życiem nocnym Plac Wacława była naszym punktem docelowym. Nazajutrz zobaczyliśmy jeszcze mnóstwo innych przepięknych miejsc, które nie sposób wyliczyć, np. średniowieczny Most Karola,Zamek Królewski oraz Katedrę św. Wita na Hradczanach, Ogrody Wallensteina. Bardzo podobał się nam spacer wzdłuż Wełtawy. Następnego dnia spotkaliśmy się w Unnie ze swoimi partnerami z wymiany. Strasznie się stresowaliśmy, bo nie wiedzieliśmy jak to zderzenie z inną kulturą będzie wyglądać i czy poradzimy sobie językowo. Obawy jednak szybko znikły pod wpływem ciepłych uśmiechów i serdecznego powitania naszym partnerów i ich rodzin. W ramach wymiany zwiedziliśmy nie tylko szkołę partnerską i miasto Unna, ale takie słynne miasta niemieckie jak Kolonia, Münsterczy Berlin. Miło będziemy wspominać wspinaczkę na wieżę Katedry Kolońskiej, malownicze, pełne studentów i rowerów miasteczko Münster, czy zwiedzanie szklanej kopuły na szczycieReichstagu w Berlinie. Kolejnym miastem w naszym programie był Amsterdam, który zachwycał mnóstwem wąskich uliczek, kanałów i rowerów. Oprócz słynnego Placu Dam, na którym znajduje się m.in. Pałac Królewski, zobaczyliśmy jeszcze słynne kościoły WesterkerkundOudeKerk, targ z kwiatami, a także pomnik Rembrandta. Mieliśmy również okazję zapoznać się z dziełami Rembrandta czy van Goga, zwiedzając Rijksmuseum. Z każdym dniem pobytu w Unnie coraz bardziej zaprzyjaźnialiśmy się z naszymi partnerami z Niemiec. Wszystkie obawy, strach i niepewność zniknęły. Pojawiła się natomiast wzajemna otwartość i życzliwość. Podczas dnia w rodzinach niektórzy z nas zwiedzali ciekawe miejsca, inni byli w parku rozrywki, a jeszcze inni grali w kręgle. Nie wspomnę tu nawet o wspólnych wypadach na obiad czy lody. Na koniec naszej wymiany odbył się grill zorganizowany przez szkołę i rodziców naszych partnerów. Świetnie się bawiliśmy, aż do momentu kiedy trzeba było się pożegnać. Wzajemnym uściskom nie było końca. Niektórzy mieli zły w oczach. Zaledwie kilka dni znajomości, a tak bardzo się polubiliśmy. Cóż musimy czekać do września, by znowu się zobaczyć z naszymi partnerami z Niemiec. Do tego czasu pozostaje nam kontakt mailowy lub telefoniczny. Wymiana, która zakończyła się 18.06. 2017, pozwoliła nam wypróbować swoje umiejętności językowe, a także zmotywowała nas do nauki języków obcych. Wyzwoliła w nas pewność siebie, otwartość i ducha współpracy. Dała możliwość zobaczenia wielu ciekawych miast i zabytków, a także zapoznania się z kultura i zwyczajami naszych sąsiadów. To co zobaczyliśmy i przeżyliśmy zostanie na zawsze w naszych wspomnieniach i sercach! Bardzo dziękujemy dyrekcji i nauczycielom za zorganizowanie i przeprowadzenie wymiany :-)!
„Czerwone jagody spadają do wody. Powiadają ludzie, że nie mam urody…”
„Czerwone jagody spadają do wody. Powiadają ludzie, że nie mam urody…” Słowa tej biesiadnej piosenki rozbrzmiały w naszej szkole 12 czerwca 2017 roku. Właśnie w tym dniu zasiedliśmy do stołu z okazji Biesiady Muszyńsko- Lubotińskiej. Przybyli do nas także goście z partnerskiej szkoły w Lubotinie. Uczniowie obu szkół prezentowali tańce i śpiewali piosenki ludowe. Na biesiadnym stole nie zabrakło regionalnych przysmaków przygotowanych przez rodziców. W trakcie Biesiady miał również miejsce Polsko – Słowacki Konkurs Języka Angielskiego „ELMO 2017”. Po raz piąty uczniowie klas szóstych przystąpili do testu językowego składającego się z zagadnień związanych z gramatyką, słownictwem oraz rozumieniem tekstu. Testy zostały sprawnie ocenione przez organizatora konkursu Panią mgr Agnieszkę Skrobacką, wyniki przedstawione, a nagrody wręczone przez Pana Dyrektora mgr Andrzeja Gancarza. A oto wyniki: I miejsce: Lucjan Marczyk – SP w Żegiestowie II miejsce: Maja Pawlikowska – SP nr 1 Muszyna III miejsce: Maria Kalakajowa – ZS Lubotin Kacper Zwolak – SP nr 1 Muszyna Wszystkim uczestnikom gratulujemy!
W ramach współpracy z zaprzyjaźnioną słowacką szkołą wybraliśmy się do Lubotina. Wzięliśmy udział w obchodach Dnia Dziecka. Pogoda dopisała, więc dobrze się bawiliśmy na świeżym powietrzu. Uczniowie naszej szkoły wraz z kolegami ze Słowacji brali udział w różnorodnych zabawach i grach sportowych. Wielką atrakcją dla dzieci był również pokaz słowackiej straży pożarnej. Uczniowie mogli zasiąść za kierownicą pożarniczych wozów i dla zabawy polewać się wodą z węży strażackich. Na zakończenie zostaliśmy ugoszczeni słowackim gulaszem i obdarowani słodyczami.
4 kwietnia 2017 roku uczniowie naszej szkoły udali się do partnerskiej szkoły w Lubotinie na Słowacji. Tam słowaccy koledzy przedstawili symbole i zwyczaje związane ze świętami Wielkiej Nocy. Nasi uczniowie opowiedzieli o polskich zwyczajach. Następnie wszyscy wzięli udział w warsztatach plastycznych, podczas których wykonywali różne ozdoby: zajączki, kartki świąteczne, koszyczki na słodycze. Każdy młody artysta mógł zabrać ze sobą własnoręcznie wykonaną pracę, którą może przyozdobić wielkanocny stół.
13 września 2016 roku rozpoczęła się druga części naszej przygody z wymianą międzynarodową. Tego samego dnia bowiem zawitali do Muszyny nasi koledzy i koleżanki z Ernst-Barlach-Gymnasium w Unnie (Niemcy). Serdecznie się z nimi przywitaliśmy, a później zabraliśmy ich do naszych domów, gdzie się zakwaterowali. Następnego dnia pojechaliśmy z naszymi partnerami do Bardejova (Słowacja), gdzie czekała na nas grupa słowacko ze swoimi partnerami z Niemiec. Słowacy oprowadzili nas po swojej szkole, gdzie naszą uwagę przykuła klasa chemiczna. Była ona wyposażona w nowoczesne sprzęty do przeprowadzania przeróżnych doświadczeń. Po obejrzeniu szkoły zwiedzaliśmy urokliwe miasto Bardejov. Wyszliśmy na wysoką wieże zabytkowej Bazyliki Świętego Idziego, z której mogliśmy podziwiać panoramę całego miasta. Następnie udaliśmy się na wycieczkę do zabytkowego kompleksu zamkowy z przełomu XI i XII wieku Spiski Hrad, który został wpisany wraz z okolicą na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Najbardziej zainteresowała nas tam izba tortur, w której zobaczyliśmy przeróżne narzędzia wykorzystywane w ówczesnych czasach do tortur. Dużo emocji dostarczył nam Spływ Dunajcem, który trwał około półtorej godziny. Podczas spływu podziwialiśmy piękne krajobrazy, a flisak opowiadał nam ciekawostki o tamtejszych okolicach. Późnym popołudniem wróciliśmy do Muszyny. Wieczorem zabraliśmy naszych gości na bilarda i kręgle. Wszyscy świetnie się bawili. W piątek zwiedzaliśmy Muszynę. Najpierw było spotkanie w szkole, a później udaliśmy my się do Dworku Starostów, gdzie obejrzeliśmy krótką prezentacje o naszym mieście. Po słodkim poczęstunku nasi partnerzy otrzymali drobne prezenty od Urzędu Miasta, którymi byli miło zaskoczeni. Po zwiedzeniu Muzeum Regionalnego ruszyliśmy spacerkiem na wzgórze Baszta, gdzie znajdują się ruiny zamku. Przy pięknej, słonecznej pogodzie podziwialiśmy panoramę Muszyny i okolic. Zarówno Ogrody Sensoryczne, Ogrody Miłości, jak i zabytkowa cerkiew w Powroźniku zrobiły duże wrażenie na naszych gościach. Niektórzy z nich mówili nawet, że powinniśmy się cieszyć, że mieszkamy w tak malowniczym miejscu. Spacerując po deptaku w Krynicy, nasi partnerzy chętnie wstępowali do pijalni wód mineralnych, a także próbowali regionalnych przysmaków jakimi były m.in. oscypki czy lody własnego wyrobu. Zorganizowane wieczorem ognisko, przy którym słychać było śmiech i gwar, świadczyło o tym , że dobrze się rozumiemy i coraz bardziej integrujemy. W sobotę każdy sam organizował sobie czas. Niektórzy wybrali się do Zakopanego, inni na Jaworzynę Krynicką a jeszcze inni zdecydowali się na inne ekstremalne atrakcje np. na przejście Parku Linowego. W każdym razie wrażeń było mnóstwo i nikt się nie nudził. Kolejnym punktem naszej wymiany było zwiedzanie obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Zarówno dla nas, jak i innych uczestników wymiany było czas zadumy i wyciszenia. Niektórym nawet pojawiły się łzy w oczach.. Wycieczka do Auschwitz-Birkenau wzbogaciła nas o wiedzę historyczną z zakresu II- wojny światowej i zmusiła do refleksji. Tego samego dnia zakwaterowaliśmy się w małym, ale przytulnym hostelu. O tym, żeby wcześniej iść spać, nie było mowy, ponieważ emocje brały górę. Odwiedzaliśmy się w pokojach i długo rozmawialiśmy. Nazajutrz wraz z przewodnikiem zwiedzaliśmy nasz cudowny Kraków. Zwiedzanie zaczęliśmy naturalnie od przepięknego Zamku Królewskiego na Wawelu, a skończyliśmy słuchając hejnału z wieży Kościoła Mariackiego. Pani przewodnik w szczegółach opowiedziała nam o wszystkich zabytkach i interesujących miejscach na trasie naszego zwiedzania. Była to dla nas ciekawa lekcji historii, kultury i sztuki. Bardzo interesujący był również wieczorny spacer w Dzielnicy Kazimierz. 20 wrzesień był ostatnim dniem naszej wymiany i dlatego najsmutniejszym. Wiedząc, że wkrótce się rozstaniemy, staraliśmy się wykorzystać ten czas jak najlepiej, np. robiąc pamiątkowe zdjęcia. Około godziny 11.00 odprowadziliśmy naszych gości do autokaru. Pożegnanie nie było łatwe, ale nieuniknione. Uściskom nie było końca. Łezki same cisnęły się do oczu. Nikt z nas nie przypuszczał, że tak się polubimy. Wymiana to wspaniałe przeżycie i super przygoda! To wspaniała lekcja języka obcego, historii, kultury i sztuki w małej pigułce. Serdecznie zachęcamy wszystkich, do udziału w wymianie międzynarodowej, bo naprawdę warto! Dziękujemy dyrekcji i nauczycielom za organizację wymiany i ich zaangażowanie!!!
Dnia 10 czerwca 2016 r. o godz. 08:30 rozpoczęła się nasza przygoda z wymianą. Siedemnastu uczniów z Gimnazjum w Muszynie pod opieką pani mgr Marzeny Lizoń i pani mgr Barbary Sukiennik ruszyło autokarem z przejścia granicznego w Leluchowie do Pragi. W drodze do Pragi zapoznaliśmy się z uczniami ze Słowacji. Pierwsze lody zostały przełamane, a później było już tylko lepiej. Wszyscy byli w wyśmienitych nastrojach, co dało się wywnioskować słysząc rozmowy, śmiech i śpiew w autokarze. Około godziny 18.00 dotarliśmy wreszcie do Pragi i zostaliśmy zakwaterowani w hotelu „Olympik Tristar”. Następnego dnia po śniadaniu wypoczęci, w dobrym humorze i podekscytowani wyruszyliśmy metrem do centrum miasta. Mimo deszczu spacerowaliśmy po słynnym, średniowiecznym Moście Karola, później udaliśmy się w stronę Hradczan, gdzie zobaczyliśmy m.in. przepiękny Zamek Królewski oraz Katedrę św. Wita. Ogromne wrażenie zrobiły na nas sztuczna grota z naciekami skalnymi, piękne posągi oraz pawie w Ogrodach Wallensteina. Ostatnim etapem zwiedzania Pragi był Rynek Staromiejski, gdzie mogliśmy zobaczyć zabytkowy Ratusz wraz przepięknym zegarem Orloj. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni udaliśmy się do naszego hotelu. W niedzielę po śniadaniu wyjechaliśmy do Unny, gdzie dotarliśmy o godzinie 18.00. Po drodze zastanawialiśmy się jak to będzie u tych naszych partnerów i zadawaliśmy naszym opiekunom mnóstwo pytań. Dopadł nas stres, który jednak szybko minął, gdy zostaliśmy serdecznie przywitani przez naszych kolegów i koleżanki z Ernst-Barlach-Gymnasium w Unnie. Nazajutrz braliśmy udział w lekcjach w zaprzyjaźnionej szkole partnerskiej. Później zostaliśmy oprowadzeni po szkole, a następnie wyruszyliśmy na zwiedzanie Unny. Nawet deszczowa pogoda nie zepsuła na nastroju. W międzyczasie dzieliliśmy się wrażeniami z pierwszych godzin pobytu w goszczących nas rodzinach. Wszyscy byli zachwyceni gościnnością i otwartością swoich partnerów i ich rodzin. Po południu odbył się mecz piłki siatkowej w naszej partnerskiej szkole. Rozgrywki piłki siatkowej wzbudziły niesamowite emocje na boisku i sprzyjały naszej integracji z uczniami ze Słowacji i z Niemiec. Kolejnego dnia udaliśmy się wraz z naszymi partnerami do Kolonii, gdzie naszym oczom ukazała się przepiękna i gigantyczna Katedra Kolońska. Największa frajdę sprawiło nam wspięcie się na wieże katedry i podziwianie panoramy miasta. Most Hohenzollernów z mnóstwem kolorowych kłódek, to następna atrakcja, która wzbudziła emocje. Dziewczyny uśmiechały się i komentowały, że chciałby wrócić tutaj kiedyś i przypiąć taką kłódeczkę! Z Kolonii udaliśmy się wszyscy pociągiem do Bonn, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Historii Niemiec. Ta niesamowita lekcja historii wprowadziła nas w sytuację polityczną i gospodarczą Niemiec po roku 1945. Amsterdam (Holandia) to było kolejne miasto, które zwiedzaliśmy w ramach naszej wymiany. 15.06 z samego rana wyjechaliśmy autokarem właśnie do Amsterdamu. To miasto urzekło nas przepiękną architekturą, mnóstwem pięknych wąskich uliczek oraz malowniczymi mostami, które przeplatały liczne kanały. Musieliśmy tylko uważać na rowery, które pędziły jak szalone. Najpierw dotarliśmy na targ z kwiatami, a później do serca Amsterdamu, czyli na Plac Dam, gdzie naszym oczom ukazał się Pałac Królewski, Pomnik Pamięci Ofiar II Wojny Światowej, Hotel Krasnopolsky oraz Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud. Podążając szybkim krokiem dotarliśmy najpierw do słynnego kościoła Westerkerk, a później do najstarszego kościoła w Amsterdamie Oude Kerk. Duże zainteresowanie wzbudziło Rijksmuseum (Muzeum Państwowe), gdzie mogliśmy się zapoznać z dziełami najsłynniejszego z Holendrów Rembrandta van Rijn. Były tam też kilka dzieł van Gogha i innych wybitnych malarzy. W czwartek po kilku lekcjach udaliśmy się wraz z naszymi kolegami z Niemiec i Słowacji do Dortmundu, gdzie zwiedziliśmy Muzeum „Steinwache“ (byłe więzienie dla przeciwników władzy niemieckiej). Resztę wolnego czasu spędziliśmy z naszymi partnerami, z którymi zwiedzaliśmy Dortmund. Byliśmy też w na wspólnych zakupach i obiedzie. Wieczorem oglądaliśmy wspólnie mecz Polska – Niemcy i świetnie się przy tym bawiliśmy. Pochmurny i deszczowy piątek był niestety ostatnim dniem spędzonym w towarzystwie naszych partnerów z wymiany. Tego dnia udaliśmy się do Münster - najsłynniejszego miasteczka Westfalii W chwilach, gdy przebłyskiwało słońce udało się nam dotrzeć do Prinzipalmarkt (wąski plac w centrum miasta), który otoczony był przepięknymi kamienicami. Zaraz przy placu znajdował się XIV wieczny gotycki Ratusz i Kościół św. Lamberta. W Katedrze Świętego Pawła naszą uwagę przykuł szesnastowieczny zegarem astronomicznym. Popołudnie spędziliśmy w towarzystwie naszych partnerów zagranicznych. Czuliśmy jednak stres związany z nieuniknionym rozstaniem. O godzinie 23.00 z wielkim smutkiem i ze łzami w oczach pożegnaliśmy się z rodzinami, u których mieszkaliśmy i naszymi koleżankami i kolegami ze szkoły partnerskiej Ernst-Barlach-Gymnasium. Nie przypuszczaliśmy, że te parę dni tak nas do siebie zbliży. Pocieszająca była tylko myśl, że we wrześniu znów się zobaczymy. Z ciężkim sercem wsiedliśmy do autokaru, którym jechaliśmy całą noc do Berlina. Następnego dnia wczesnym rankiem byliśmy w końcu u celu. Niewyspani po nocnej podróży, ale rządni wrażeń ruszyliśmy szybkim marszem w kierunku Bramy Brandenburskiej, mijając Kolumnę Zwycięstwa. O godz.08.00 weszliśmy do Reichstagu (Parlament Niemiec), gdzie przez szklaną kopułę na szczycie w wielkim skupieniu podziwialiśmy panoramę Berlina. Idąc za ciosem podążyliśmy w kierunku Placu Aleksandra, mijając po drodze Katedrę Berlińską, Wieżę Telewizyjną oraz Czerwony Ratusz. Byliśmy już naprawdę zmęczeni, ale zachęceni przez opiekunów zebraliśmy siły i po długim marszu dotarliśmy do Placu Poczdamskiego, gdzie naszym oczom ukazała się niezwykła pod względem architektonicznym budowla Sony Center. Ostatnim punktem wycieczki po Berlinie było dotarcie do Muzeum Muru Berlińskiego (Checkpoint Charlie). Po zwiedzeniu Berlina byliśmy tak zmęczeni, że nie mogliśmy ustać na nogach, ale jednogłośnie stwierdziliśmy, że warto było. Dzięki naszemu uporowi i determinacji zobaczyliśmy mnóstwo ciekawych miejsc i zabytków w Berlinie. Po południu wsiedliśmy do autokaru i ruszyliśmy w drogę powrotną do Muszyny. O godzinie 05:30 w niedzielę byliśmy na miejscu. Niestety nasza wymiana dobiegła końca. Jak to mówią: „Wszystko, co dobre, szybko się kończy”. Te niezapomniane chwile pozostaną nam jednak na zawsze w pamięci i sercu, no i oczywiście na zdjęciach. Dzięki wymianie polsko - słowacko – niemieckiej zwiedziliśmy mnóstwo cudownych miast i miejsc, mieliśmy kontakt z żywym językiem, poznaliśmy lepiej kulturę i zwyczaje naszych sąsiadów oraz zawarliśmy nowe znajomości, a nawet przyjaźnie. Wymiana wzmocniła w nas motywację do nauki języka obcego, nauczyła nas samodyscypliny i współpracy w grupie. Każdemu polecamy udział w wymianie!!!
W dniu 17.12.2015r. odbyły się w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Muszynie Jasełka Bożonarodzeniowe, które zaprezentowała i przygotowała klasa 2c wraz z Wychowawczynią Panią Dorotą Gancarz. Były życzenia od Pana Dyrektora oraz świąteczna prezentacja Uczniów ze Słowackiej Szkoły z Lubotina.
8 września 2015 roku rozpoczęła się kolejna wymiana uczniów z Niemiec, Słowacji i naszej szkoły. Wieczorem ciepło przywitaliśmy naszych partnerów i zapoznaliśmy ich z naszymi rodzinami. Następnego dnia czekało nas zwiedzanie naszej szkoły, Muszyny oraz Krynicy. Pomimo zlej pogody, wszystkim dopisywały dobre humory. Oprowadziłyśmy naszych gości po ogrodach sensorycznych oraz biblijnych. Po zaplanowanych atrakcjach spędziliśmy nasz wolny czas wspólnie grając w kręgle. Następny dzień zapewnił nam kolejne emocje. Tym razem spędziliśmy go na Słowacji. Zwiedziliśmy przepiękny zamek w Spiżu który zachwycił nie tylko nas, ale również naszych partnerów. Jeszcze tego samego dnia czekał na nas spływ Dunajcem, podczas którego mogliśmy podziwiać przepiękne krajobrazy. Wieczorem wróciliśmy wykończeni ale szczęśliwi. Rankiem następnego dnia pojechaliśmy do Bardejova, po którym oprowadzali nas słowaccy koledzy. Zwiedziliśmy to piękne miasteczko oraz tamtejsza szkolę, która wywarła na nas duże wrażenie. Podczas pobytu w Polsce, spędzaliśmy dużo wolnego czasu razem z naszymi partnerami. Podczas dnia w rodzinach nasza polsko-niemiecka grupa zorganizowała wspólne ognisko, na którym wszyscy bawili się fantastycznie. W końcu przyszedł czas na wyjazd do Krakowa i Oświęcimia, na który wszyscy czekali z niecierpliwością. Obóz koncentracyjny w Oświęcimiu wprowadził nas w melancholijny nastrój, jednak była to bardzo pouczająca lekcja, z której na pewno wyciągniemy wnioski. Następnie czekał nas wieczór w Krakowie. Po zakwaterowaniu się w hostelu ruszyliśmy na spacer po Kazimierzu. Po śniadaniu następnego dnia zwiedziliśmy Kraków pod okiem naszego przewodnika. Wszyscy świetnie się bawiliśmy. Niestety czas wymiany powoli się kończył, aż nadszedł czas pożegnania z naszymi partnerami. Nasi niemieccy przyjaciele wrócili do Niemiec a my ruszyliśmy w drogę powrotną do Muszyny.
W czerwcu odbyła się Biesiada Muszyńsko-Lubotińska. Podczas spotkania przedstawiono obrzęd chrztu i wesela muszyńskiego. Mieliśmy okazję obejrzeć tańce regionalne i zaśpiewać biesiadne piosenki. Goście z Lubotina także zaprezentowali tradycje swojego regionu. Uczniowie klasy piątej przygotowali inscenizację legendy „O Bartłomieju, co ludzi leczył”. Na biesiadnym stole nie zabrakło regionalnych potraw. Takie spotkania pomagają pielęgnować dawne zwyczaje.
2 czerwca 2015r. na zaproszenie partnerskiej szkoły słowackiej uczniowie klasy 6b wzięli udział w obchodach Dnia Dziecka w Lubotinie. Tradycyjnie, z okazji święta wszyscy uczniowie tamtejszej szkoły uczestniczą w pikniku sportowym. Na zakończenie gier i zawodów sportowych wszyscy zajadają się pysznym gulaszem, który od rana gotuje się w wielkich kotłach przy szkole.
Z okazji Świąt Wielkanocnych zaprzyjaźnione szkoły polska – z Muszyny i słowacka – z Lubotina gościły grupy szkolne na akademiach poświęconych tradycjom świątecznym. 24 marca dzieci z klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 1 w Muszynie uczestniczyły w warsztatach plastycznych w Domu Kultury w L’ubotinie, na których wspólnie z dziećmi słowackimi malowały woskiem pisanki, robiły zajączki z ziaren jęczmienia, wykonywały kurczaczki z biszkoptów i nutelli, malowały kartki wielkanocne. 31 marca grupa słowacka gościła w Muszynie gdzie uczestniczyła w akademii szkolnej poświęconej tradycjom świątecznym naszych sąsiadujących narodów. Po prezentacji wspólnie z uczniami klasy 5a udały się do Muzeum Regionalnego w Muszynie gdzie spotkały się z miejscowymi artystkami- panią Kosibą i panią Gałuś. Panie pokazywały jak wykonać w prosty, ale ciekawy sposób ozdoby świąteczne- koszyczki, jajka, tacki, kwiatki do wazonów. Ciekawa forma warsztatowa bardzo urozmaica spotkania grup polsko- słowackich, na których dzieci nie tylko uczą się nowych technik plastycznych, ale przede wszystkim mają możliwość kontaktowania się z uczniami słowackimi, poznają inne tradycje i zwyczaje i aktywnie spędzają czas.
15 grudnia bieżącego roku szkolnego uczniowie naszej szkoły udali się do Lubotina, by wziąć udział w spotkaniu wigilijnym w słowackiej szkole. W tym roku program artystyczny zaprezentowali nasi wychowankowie klasy IIa oraz Va. W Domu Kultury w Lubotinie mogliśmy posłuchać słowackich kolęd, obejrzeć tańce świąteczne, dowiedzieć się więcej o zwyczajach tamtego regionu. Nasi uczniowie skosztowali tradycyjnych wigilijnych potraw, a także otrzymali upominki od św. Mikołaja.
W dniach od 02.09 do 09.09.2014 odbyła się rewizyta naszych niemieckich partnerów u których gościliśmy w czerwcu. We wtorek 2 września późnym wieczorem przywitaliśmy naszych partnerów z Niemiec. Kolejne dni były pełne wrażeń, humory i pogoda nam dopisały. Mieliśmy możliwość wyjazdu do naszej partnerskiej szkoły Gimnazjum im. Leonarda Stockela na Słowacji, gdzie odbyło się spotkanie z Dyrekcją która oprowadziła nas później po szkole. Zwiedzaliśmy też miasto Bardejov, Bardejovskie Kupele, zamek w Spiskym Hradzie. Wycieczkę zakończyliśmy spływem po Dunajcu. W kolejnym dniu o godzinie 8 rano stawiliśmy się razem z naszymi niemieckimi partnerami na pierwszej lekcji u nas w szkole. Po przybyciu grupy słowacko- niemieckiej, wszyscy nasi goście mieli okazję zwiedzić nasze Gimnazjum, a przewodnikiem był pan Dyrektor mgr Andrzej Gancarz. Na szkolnej świetlicy odbyło się spotkanie z Dyrekcją szkoły i panią sekretarz Urzędu Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna Katarzyną Rymarczyk-Wajdą, która przedstawiła krótką prezentację multimedialną na temat rozwoju, inwestycji i planów w gminie. Po południu wszyscy wybraliśmy się do Muzeum Regionalnego w Muszynie, a następnie do nowo otwartych Ogrodów Miłości i Ogrodów Sensorycznych. Po obiedzie pojechaliśmy do Krynicy gdzie wielką atrakcją dla naszych gości był wyjazd kolejką gondolową na Jaworzynę Krynicką. Po tak pracowitych dniach mogliśmy realizować własne pomysły w rodzinach. Następnie wyjechaliśmy do Krakowa na program „Śladami Listy Schindlera”. Pierwszym punktem naszego programu było zwiedzanie byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Wieczorem grupa polsko- niemiecko-słowacka udała się do Krakowa, gdzie po kolacji wspólnie poszliśmy na spacer po Kazimierzu, dawnej dzielnicy żydowskiej. Kolejnego dnia poszliśmy do muzeum, gdzie mogliśmy zobaczyć Kraków z czasów okupacji niemieckiej, a także dowiedzieć się więcej o życiu Oskara Schindlera. Po tym udaliśmy się na zwiedzanie Krakowa z przewodnikiem zwiedzając Wawel, Uniwersytet Jagielloński i Kościół Mariacki. Po kolacji odbyło się spotkanie z naszymi opiekunami podczas którego pan Stanisław Rusnak opowiedział nam historię dzielnicy, w której nocowaliśmy oraz naszego miasta. Odbyło się także podsumowanie całego pobytu Wszyscy byli bardzo zadowoleni zarówno z zrealizowanego programu jak i atmosfery. Było nam smutno ponieważ niestety musieliśmy pożegnać naszych kolegów i koleżanki z Niemiec nie szczędząc przy tym łez. Mamy nadzieję, że kiedyś, się jeszcze spotkamy.
Konferencja podsumowująca projekt „Edukacja bez granic - w Lubotinie i w Muszynie”
W dniu 26 lutego 2014r. odbyła się konferencja podsumowująca projekt pt. „Edukacja bez granic - w Lubotinie i w Muszynie”. Zaproszeni na nią zostali nauczyciele z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Muszynie, Szkoły Podstawowej z L’ubotina, uczniowie biorący udział w projekcie a także przedstawiciele władz oświaty i miasta. Uczestnicy konferencji mieli okazję dowiedzieć się o działaniach podejmowanych przez obie szkoły przez dziesięć lat współpracy, ponieważ właśnie w grudniu 2013 roku minęło dziesięć lat wspólnych spotkań, wymian i uroczystości oraz o działaniach podjętych w ramach obecnego projektu. Wszyscy uczestnicy konferencji obejrzeli wspaniały występ dzieci uczestniczących w projekcie- dzieci słowackich i polskiej grupy „Popradzkie smyki” występującej w stylizowanych strojach mieszczańskich. Po części oficjalnej przygotowany został poczęstunek dla wszystkich. Każdy z gości otrzymał również gadżety związane z projektem, w tym album promujący w.w. projekt. Konferencja odbyła się w bardzo miłej atmosferze uwieńczonej wspólnym śpiewaniem piosenek polsko- słowackich i choć była okazją do podsumowania rocznej współpracy, bynajmniej nie oznaczała końca współpracy ze szkołą słowacką. Liczymy na dalsze lata owocnej wymiany.
Tradycje świąteczne na pograniczu - Wigilia w Muszynie
18 grudnia 2013 roku gościliśmy na spotkaniu wigilijnym w naszej szkole młodzież z L’ubotina. Dyrektor szkoły mgr Andrzej Gancarz przywitał przedstawicieli Szkoły Podstawowej z L’ubotina. Klasa 4a zaprezentowała jasełka i kolędy polskie przygotowane przez p. Małgorzatę Beczkowicz i p. Monikę Faron. Pięknymi kolędami i pokazem jasełek odwdzięczyła się młodzież słowacka. Po występach jasełkowych wszystkie dzieci wzięły udział w warsztatach plastycznych, na których wykonywane były kartki świąteczne, aniołki w brzózek, choinki ze styropianu i wypiekane ciasteczka. Po warsztatach wszyscy zasiedli do stołu wigilijnego i popróbowali polskich potraw- zupy grzybowej, ryby , pierogów ruskich i z kapustą, kompotu i ciasta. Wszyscy uczestnicy mogli znaleźć prezenty pod choinką- kolejny zwyczaj świąteczny. Po wspólnym biesiadowaniu przyszedł czas na wspólne kolędowanie- co z kolei stało się już tradycją wigilijnych spotkań polsko- słowackich. Miłe chwile spędzone przy wigilijnym stole zacieśniają przyjaźń naszych szkół.
We wtorek 24 września 2013 roku w Zespole Szkolno- Przedszkolnym w Muszynie odbyła się Biesiada Muszyńska, realizowana w ramach projektu „Edukacja bez granic - w Lubotinie i w Muszynie”. Spotkanie swoją obecnością zaszczycił burmistrz miasta pan Jan Golba. Przybyli goście z zaprzyjaźnionej słowackiej szkoły, przedstawiciele rodziców oraz uczniowie. W trakcie uroczystości mieliśmy okazję obejrzeć tańce regionu pogranicza i posłuchać pieśni w wykonaniu zespołu wokalno - tanecznego pod kierownictwem pani Izabeli Bajorek. Uczniowie ubrani byli w stroje mieszczan muszyńskich, które zostały zakupione z funduszy unijnych w ramach realizacji projektu. Szkolny zespół folklorystyczny gościnnie wystąpił ze swoim programem w amfiteatrze Zapopradzie już w sobotę, podczas uroczystości dziesięciolecia współpracy województwa preszowskiego i małopolskiego. Na naszej biesiadzie goście ze Słowacji zaprezentowali także swoje regionalne tańce i przyśpiewki. Nie zabrakło potraw muszyńskich i słowackich. Mogliśmy skosztować popradzkiego bigosu, kwaśnicy czy smacznych pierogów przyrządzonych przez nasze babcie. Jak biesiada to również wspólne śpiewanie. Wraz z uczniami lubotińskiej szkoły śpiewaliśmy pieśni biesiadne. Dzięki takim spotkaniom poznajemy kulturę naszych małych ojczyzn.
27 program wymiany polsko-niemiecko-słowackiej w muszyńskiej szkole.
„Korzenie Europy - odkrywanie ludów i ich tradycji” to hasło pod którym w dniach 17-24.09.2013r. odbyło się kolejne spotkanie młodzieży z trzech szkół z Polski, Niemiec i Słowacji: Gimnazjum im. Straży Granicznej II Rzeczpospolitej w Muszynie, Ernst-Barlach Gymnazium w Unnie oraz Gimnazjum im. Leonarda Stockela w Bardejovie. Po naszej czerwcowej wizycie w Niemczech pełnej atrakcji i niezapomnianych chwil powitaliśmy naszych partnerów we wtorek 17 września i rozpoczęliśmy realizację programu od spotkania integracyjnego, zwiedzania szkoły i Muszyny. Kolejne dni to: dzień na realizacje pomysłów własnych w rodzinach, wycieczka na Słowację, gdzie zwiedzaliśmy Gimnazjum im. Leonarda Stockela, Bardejów i Bardejowskie Kupele, Spisky Hrad. W piątek oprowadziliśmy wszystkich po naszej szkole i zabraliśmy partnerów na lekcję. Następnie w świetlicy szkolnej odbyło się spotkanie przedstawiciela Burmistrza Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna Pani Sekretarz Katarzyny Rymarczyk – Wajda, Członka Zarządu Powiatu Nowosądeckiego Pana Ryszarda Poradowskiego oraz Dyrekcji naszej szkoły z uczniami biorącymi udział w wymianie międzynarodowej. Pani Sekretarz przywitała gości oraz przedstawiła prezentację multimedialna na temat rozwoju, inwestycji i planów na przyszłość Gminy Muszyna. Radny Powiatowy pogratulował wspaniałej współpracy, życząc miłego pobytu, natomiast Pan Dyrektor mgr Andrzej Garncarz, jako gospodarz podziękował wszystkim przybyłym i wręczył upominki otrzymane od UMiG Muszyna oraz Starostwa Powiatowego, z najlepszymi życzeniami na przyszłość. Koordynatorem i tłumaczem spotkania była Pani Agnieszka Skrobacka, która od 3 lat zajmuje się organizacją wymiany polsko – niemiecko – słowackiej. Po tym spotkaniu zwiedzaliśmy Muzeum Regionalne, Wzgórze Zamkowe, Ogrody Sensoryczne, Zapopradzie, Park Seniora, a po obiedzie pojechaliśmy do Krynicy na Jaworzynę (kolejką gondolową) oraz na krynicki deptak. W następnych dniach zmieniliśmy miejsce realizacji programu wyjeżdżając do Krakowa na program „Śladami Listy Schindlera”. Zwiedziliśmy obóz koncentracyjny Oświęcim-Brzezinka, co dla wszystkich było bardzo mocnym przeżyciem, gdyż mogliśmy zobaczyć na własne oczy świat terroru i ludobójstwa dokonanego na 1,1 miliona ludzi przez nazistów. Wieczorem odbyliśmy spacer po Kazimierzu, żydowskiej dzielnicy Krakowa oglądając z zewnątrz synagogi, cmentarze oraz miejsca pamięci Żydów wymordowanych w czasie okupacji nazistowskiej. Kolejny dzień upłynął również na poznawaniu historii Krakowa zaczęliśmy od Podziemnego Muzeum Sukiennice, w którym to odbyliśmy podróż w czasie. Wykorzystano tam liczne nowoczesne techniki multimedialne, np. urządzenia holograficzne do prezentacji rekonstrukcji budynków, mające stworzyć w muzeum atmosferę pozwalającą wczuć się w Kraków sprzed siedmiuset lat, po czym mogliśmy to porównać z obecnym Krakowem zwiedzając Wawel, Uniwersytet Jagielloński i Kościół Mariacki. Wieczór spędziliśmy na spotkaniu podsumowującym cały pobyt. Wszyscy byli bardzo zadowoleni zarówno z zrealizowanego programu jak i atmosfery i komunikacji. Było nam smutno, zdając sobie sprawę, że to nasze ostatnie chwile zanim rozstaniemy się na nie wiadomo jak długo. Przed wyjazdem grupy niemieckiej na lotnisko do Katowic udało nam się jeszcze zwiedzić Muzeum – Fabrykę Oskara Schindlera, gdzie mogliśmy zobaczyć Kraków z czasów okupacji niemieckiej a także dowiedzieć się więcej o życiu Oskara Schindlera. Pożegnaliśmy naszych przyjaciół nie żałując łez, uścisków i buziaków. Mamy nadzieję jeszcze się spotkać i utrzymywać kontakt zarówno z kolegami z Niemiec jak i ze Słowacji. Uczniowie Gimnazjum w Muszynie
Tatry i Pieniny łączą nas - wycieczka turystyczna
W dniach 12-13 września 2013r. odbyła się wycieczka dla 20 uczniów polskich i 20 uczniów słowackich w wieku 7-10 lat w polskie góry. Celem wycieczki było poznanie wspólnych dla Polski i Słowacji wartości kulturowych wynikających z zamieszkiwania w regionie Tatr i Pienin oraz ukazanie urokliwych Pienin i stolicy polskich gór - Zakopanego. Wycieczka ta odbyła się w ramach organizowanego między partnerskimi szkołami projektu „Edukacja bez granic – w Lubotinie i Muszynie.” Prognozy pogody nie napawały optymizmem, mimo to wszyscy zgłosili się punktualnie na miejsce zbiórki. W Lubotinie dołączyli do nas słowaccy przyjaciele. Przez Łysą Polanę dotarliśmy do Zakopanego. Pierwszym punktem programu była Gubałówka, gdzie przywitało nas piękne słońce i rozległe widoki na najwyższe góry Polski z charakterystycznym Giewontem. Z kolei spacer po Krupówkach był okazją do zakupu pamiątek dla rodziców, braci i sióstr. Po zwiedzeniu Zakopanego przejechaliśmy do Bukowiny Tatrzańskiej na nocleg i pyszną kolację. W Bukowinie Tatrzańskiej istniała możliwość korzystania z dużego kompleksu wodnego, z czego niektórzy skorzystali. Po pełnym wrażeń dniu mogliśmy odpocząć w pensjonacie. Na następny dzień ze względu na pogodę zmieniliśmy plany. Udaliśmy się do Niedzicy w okolice zamku, gdzie słuchając ciekawych opowieści wyobrażaliśmy sobie dawne czasy, gdy jeszcze zamek ten należał do Węgier, a naprzeciw niego, po drugiej stronie Dunajca bronił granic polskich zamek w Czorsztynie. Następnym punktem programu był przejazd do Krościenka, gdzie odwiedziliśmy siedzibę Pienińskiego Parku Narodowego. Film i wystawa przyrodnicza była doskonałym wprowadzeniem w zagadnienia związane ochroną obszaru Pienin po obu stronach granicy. Następnie zaplanowano zwiedzanie Czerwonego Klasztoru i spływ Dunajcem zakończony spacerem. Po powrocie zmęczeni, ale zadowoleni dzieliliśmy się wrażeniami z kolegami i koleżankami. Wycieczka była dla nas wspaniałą przygodą w trakcie, której mogliśmy bliżej poznać naszych słowackich przyjaciół oraz podziwiać piękno Tatr i Pienin po obu stronach granicy.
19 czerwca 2013 r. uczniowie zaprzyjaźnionych szkół z Muszyny i Lubotina spotkali się znowu podczas zajęć plastycznych „Moimi oczami” przygotowanych przez nauczycieli słowackich. Mnóstwa wrażeń dostarczyła wycieczka do Starej Lubovni. Zamek, skansen, pokaz sokolników i rycerze w średniowiecznych zbrojach to tematy, które dzieci najczęściej przedstawiały na swoich rysunkach. Tym razem polscy uczniowie mieli też możliwość zwiedzić szkołę swoich słowackich sąsiadów. Największe zainteresowanie wzbudziły sale przeznaczone do zajęć praktyczno – technicznych. Zapraszamy do galerii
Dzień Dziecka w Lubotinie
10.06. 2013 roku grupa uczniów z naszej szkoły udała się do partnerskiej szkoły w Lubotinie, by wziąć udział w obchodach Dnia Dziecka. Spotkaliśmy się na stadionie. Tam nasi uczniowie wraz z kolegami z Lubotina brali udział w konkursach i zabawach sportowych. Pogoda dopisała, więc wszyscy dobrze się bawili. Na zakończenie otrzymali słodkie upominki.
Dzień Dziecka na pograniczu
3 czerwca 2013 roku z okazji Dnia Dziecka na hali sportowej został zorganizowany Festyn Sportowo - Rekreacyjny dla dzieci szkoły podstawowej Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Muszynie, w którym uczestniczyli również uczniowie partnerskiej Szkoły Podstawowej z L’ubotina uczestniczący w projekcie „Edukacja bez granic – w Lubotinie i w Muszynie” Imprezę otworzył dyrektor mgr Andrzej Gancarz składając życzenia wszystkim dzieciom i częstując ich koszem pełnym cukierków. Pierwszym punktem Festynu była rywalizacja międzyklasowa. Drużyny reprezentujące poszczególne klasy walczyły o tytuł najlepszej klasy w dwóch kategoriach: klasy 4-6 i klasy 1-3. W zawodach trzeba było wykazać się szybkością, sprytem i zawziętością pokonując różnego rodzaju konkurencje szybkościowo- sprawnościowe. W jednej z konkurencji punktowali również nauczyciele- wychowawcy klas trafiając piłkami do wózków. Uwieńczeniem rywalizacji było oczywiście… przeciąganie liny! Kolejnym punktem wyczekiwanym przez wszystkie dzieci był festyn z różnymi zadaniami na poszczególnych stanowiskach przeznaczonych dla wszystkich dzieci. Po wykonaniu danego zadania dzieci mogły zdobyć przeróżne nagrody. A musiały np. ułożyć wieżę z kubków, trafić sersem na tyczki, przejść po ławeczce z deseczką na której leżała piłka, która nie mogła z niej spaść, trafić piłkami do wózków, czy do parasolek, odbić piłkę tenisową kijem do unihoka do koszyczka, przeprowadzić dmuchaną bańkę mydlaną przez zawieszoną obręcz i wiele innych. Wspaniała rywalizacja, możliwość sprawdzenia swoich umiejętności sprawnościowych, integracja grup słowackich i polskich na płaszczyźnie sportowej to tylko niektóre cele, które zostały zrealizowane tego dnia. A dzieci już pytają o konkurencje przyszłoroczne...
Z drugiej strony Tatr – Muszyna i Lubotin poznają najwyższe góry Słowacji
27-29 maja 2013r. Trzy, niezapomniane i pełne wrażeń dni, spędzili, w ostatnim tygodniu maja, uczniowie szkoły podstawowej z Muszyny (20 os) i Lubotina (20 os) w Tatrach Wysokich na Słowacji. W ramach realizowanego między partnerskimi szkołami projektu „Edukacja bez granic – w Lubotinie i w Muszynie” dzieci zapoznały się z kulturą, historią i sposobem życia ludzi gór. Bogaty program wycieczki obejmował wyjazd kolejką na Hrebieniok, spacer przy wodospadach Zimnej Wody, zwiedzanie malowniczo położonej miejscowości Szczyrbskie Pleso oraz przepięknej Jaskini Bielskiej i starówki w Spiskiej Sobocie. Największą atrakcją był dla uczestników pobyt na terenie kąpieliska termalnego Aqacity Poprad oraz kąpiele w kompleksie Aqua Relax w Tatrzańskiej Łomnicy. Wspólne przebywanie pozwoliło zawiązać i wzmocnić przyjaźnie polsko – słowackie. Uczniowie coraz częściej kontaktują się ze sobą nie tylko podczas kolejnych wspólnie organizowanych przez nasze szkoły imprez, ale także za pomocą Internetu (mail, Facebook).
Praga, Amsterdam, Berlin, Kolonia, Dortmund, Bonn w 10 dni
Już 7 czerwca 16 uczniów Gimnazjum i LO w Muszynie weźmie udział w kolejnej wymianie Polsko – Niemiecko – Słowackiej podczas której zwiedzi Pragę, Amsterdam, Berlin i inne miasta niemieckie ( szczegółowy program będzie znany w ciągu najbliższych dni). W trakcie pobytu uczniowie nie tylko będą zwiedzać i zaznajamiać się z kulturą Niemiec lecz również będą mieć okazję do doskonalenia swoich umiejętności językowych i komunikacyjnych, jak i zawiązywania nowych znajomości a nawet przyjaźni.
„Tradycje świąteczne na pograniczu- Wielkanoc”
„Tradycje świąteczne na pograniczu- Wielkanoc” – to nazwa zadania realizowanego w ramach mikroprojektu polsko- słowackiego pn. „Edukacja bez granic w L’ubotinie i w Muszynie”. To właśnie 26 marca gościliśmy w naszej szkole 20-tu uczniów ze szkoły partnerskiej z L’ubotina na spotkaniu wielkanocnym. Gości przywitał dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego mgr Andrzej Gancarz. Przedstawił zebranym program mikroprojektu „Edukacja bez granic w L’ubotinie i w Muszynie”. Młodzież z klasy piątej w programie artystycznym zapoznała wszystkich z tradycjami świąt wielkanocnych w Polsce. Następnie odbyły się warsztaty plastyczne. W zespołach koedukacyjnych polsko- słowackich dzieci wykonywały różnymi technikami świąteczne ozdoby: kartki wielkanocne, torebki na prezenty, pisanki , zajączki. Ostatnim punktem programu była degustacja polskich potraw wielkanocnych, m.in. żurku z jajkiem, schabu ze śliwką i makowca. Miła atmosfera, polskie tradycje świąteczne i integracja dzieci i nauczycieli dwóch szkół partnerskich to główne cele, które zostały zrealizowane już na pierwszym spotkaniu projektu.
Wielkanoc w L’ubotinie
20 marca gościliśmy w Zakladnej szkole partnerskiej w L’ubotinie na spotkaniu wielkanocnym. Młodzież z naszej szkoły w krótkim programie zapoznała Słowaków z tradycjami świąt wielkanocnych w Polsce. Natomiast młodzież słowacka przedstawiła swoje tradycje świąteczne, które w większości pokrywają się z naszymi. Są jednak niewielkie różnice. Na przykład u Słowaków nie ma tradycji wykonywania palm wielkanocnych. Przywiezione przez nas palmy robią ogromne wrażenie na dzieciach słowackich. U Słowaków natomiast jest zwyczaj „kręcenie korbaczów” z witek wiklinowych, które służą w drugi dzień wielkanocny do bicia dziewcząt wraz z polewaniem wodą. Przynoszą one szczęście i powodzenie.
Następnie odbyły się warsztaty plastyczne. W zespołach koedukacyjnych polsko- słowackich dzieci wykonywały świąteczne ozdoby: ciasteczka z wafelków, pudełka na prezenty, kurczaczki z włóczki, koszyczki z kartonów na jajeczka.
Biatlon w L’ubotinie 2012
18 października 2012 roku grupa naszych gimnazjalistów i uczniów ze szkoły podstawowej wzięła udział w Biatlonie, którego organizatorem była Zakladna Szkola w L’ubotinie. Słowacy przyjęli nas jak zwykle bardzo ciepło chociaż temperatura na dworze nie była zbyt wysoka - zwłaszcza o godzinie dziesiątej gdy rozpoczęły się zawody.
W programie był bieg na dystansie 1500m dla dziewcząt i 2000m dla chłopców, strzelanie z wiatrówki w leżeniu, rzut granatem do celu, wyznaczanie azymutu, trafianie z pompy strażackiej wodą do celu.
Dla naszych uczniów były to nie lada zawody, na których świetnie się bawili, zdobyli czołowe lokaty i puchary i skosztowali pysznej słowackiej zupy z kociołka.
WYMIANA MIĘDZYNARODOWA W POLSCE I NA SŁOWACJI – WRZESIEŃ 2012r.
Po czerwcowej wizycie w Niemczech nadszedł czas na przyjęcie partnerów z Niemiec w Polsce i na Słowacji. Z niecierpliwością czekaliśmy na tę wizytę mając nadzieję, że uczniom z Niemiec spodoba się u nas tak samo jak nam spodobało się u nich. Powitaliśmy my ich bardzo ciepło późnym wieczorem we wtorek 11 września na rynku w Muszynie. Następnego dnia pojechaliśmy zwiedzać Bardejov i Bardejovskie Kupele, a kolejnego dnia organizatorzy ze Słowacji (Gimnazjum im. Leonarda Stockela) zabrali nas na spływ Dunajcem. W piątek był szczególny dzień, ponieważ ponieważ naszej szkole odbyło się spotkanie z przedstawicielką Burmistrza Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna Panią Sekretarz Katarzyną Rymarczyk – Wajdą, która pogratulowała nam tak wspaniałej współpracy i życzyła dalszych sukcesów na tym polu nadmieniając, że sama brała udział w podobnej wymianie we Francji. My z naszym Panem Dyrektorem i Panią Agnieszką Skrobacką przygotowaliśmy pożegnanie dla Pani Helen Menzies z Niemiec, która odchodzi na emeryturę. Był pokaz zdjęć z poprzednich wymian, występy wokalne oraz ciastko i kawa dla wszystkich uczestników spotkania. Zwiedzanie Muszyny zaczęliśmy od Muzeum Regionalnego Państwa Muszyńskiego, następnie udaliśmy się na Basztę, na Zapopradzie oraz do Ogrodów Sensorycznych, które wszystkim się bardzo podobały. Po obiedzie w szkolnej stołówce wyjechaliśmy kolejką gondolową na Jaworzynę. W niedzielę zwiedziliśmy Obozy koncentracyjne w Oświęcimiu i Brzezince, co dla wszystkich było bardzo mocnym przeżyciem zobaczyć na własne oczy świata terroru i ludobójstwa dokonanego na 1,1 miliona ludzi przez nazistów. Wieczorem odbyliśmy spacer po Kazimierzu, żydowskiej dzielnicy Krakowa oglądając z zewnątrz synagogi, cmentarze oraz miejsca pamięci Żydów wymordowanych w czasie okupacji nazistowskiej. Kolejny dzień upłynął również na poznawaniu historii Krakowa zaczęliśmy od Podziemnego Muzeum Sukiennice, w którym to odbyliśmy podróż w czasie. Wykorzystano tam liczne nowoczesne techniki multimedialne, np. urządzenia holograficzne do prezentacji rekonstrukcji budynków, mające stworzyć w muzeum atmosferę pozwalającą wczuć się w Kraków sprzed siedmiuset lat. Po obiedzie udaliśmy się do kolejnego Muzeum – Fabryki Schindlera, gdzie mogliśmy zobaczyć Kraków z czasów okupacji nazistowskiej a także dowiedzieć się więcej o życiu Oskara Schindlera. Następnie w drodze do hotelu zobaczyliśmy Uniwersytet Jagielloński, Wawel oraz Smoka Wawelskiego. Po kolacji został nam ostatni wieczór aby wdychając atmosferę Krakowa pospacerować wspólnie po Krakowskim rynku. We wtorek wczesnym rankiem pożegnaliśmy nowych przyjaciół z łezką w oku obiecując sobie nawzajem utrzymywanie kontaktu i rychłe spotkanie. AS
25 program wymiany młodzieży z Muszyny i Unny (RFN)
Dnia 14 września 2012r. w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Muszynie odbyło się spotkanie przedstawiciela Burmistrza Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna Pani Sekretarz Katarzyny Rymarczyk - Wajdy z uczniami trzech szkół: Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Muszynie, Ernst - Barlach Gymnazium w Unnie (RFN) oraz Gimnazjum im. Leonarda Stockela w Bardejovie (Słowacja) biorącymi udział w wymianie międzynarodowej pod hasłem „Korzenie Europy – odkrywanie ludów i ich tradycji”. Pani Sekretarz przywitała gości, pogratulowała tak prężnej współpracy życząc dalszych sukcesów na tymże polu oraz powodzenia w utrzymywaniu więzi między uczniami z różnych krajów. Nie zapomniała również o podarunkach zarówno dla uczniów jak i ich opiekunów. Warto również wspomnieć, że podczas tego spotkania Dyrektor ZSP w Muszynie Andrzej Gancarz zaznaczył, że jest to już 25 program realizowany wspólnie przez młodzież z Unny i Muszyny. Następnie pożegnał długoletnią organizatorkę i prekursorkę tejże wymiany po stronie niemieckiej Panią Helen Menzies - Esskuchen, która w przyszłym roku przechodzi na emeryturę i nie będzie już brała w niej udziału. Całość spotkania została okraszona słodkim poczęstunkiem oraz wokalnymi występami uczniów ZSP. Tegoroczny program był dofinansowane przez Fundację Polsko – Niemiecka Wymiana Młodzieży. Koordynatorem i tłumaczem spotkania była Pani Agnieszka Skrobacka, która od 2 lat zajmuje się organizacją wymiany polsko – niemiecko – słowackiej.
WRAŻENIA PO WIZYCIE W CZECHACH, NIEMCZECH I HOLANDII
Już po raz kolejny w dniach 15 – 24.06. 2012r. odbyła się wymiana Polsko – Słowacko – Niemiecka pod hasłem „Korzenie Europy - odkrywanie ludów i ich tradycji” w ramach wraz z uczniami Gimnazjum im. Leonarda Stockela w Bardejovie gościliśmy u kolegów w Unnie (Niemcy). Przed przybyciem na miejsce zwiedziliśmy Pragę. W tym roku było to wielkie przeżycie, ponieważ 16 czerwca miał miejsce mecz piłki nożnej Polska – Czechy w ramach Euro 2012. W ten wieczór na starym mieście odbyły się koncerty czeskich i polskich zespołów ( „Akurat”, „Voo Voo”) w których z radością wzięliśmy udział. Ale na tym nie koniec, ponieważ zaproponowano nam wystąpienie w głównym wydaniu wiadomości czeskich w charakterze fanów naszej polskiej drużyny. Zostaliśmy odpowiednio przygotowani (wymalowano nam flagi na buziach) oraz przeszkoleni (mieliśmy śpiewać „Polska Biało – Czerwoni” ale bardzo cicho by nie zagłuszać reportera). Było super ale po meczu obejrzanym w hotelu nastrój trochę nam się popsuł. Następnego dnia dojechaliśmy do Unny gdzie na szkolnym podwórku odbyło się spotkanie zapoznawcze, a koordynator grupy niemieckiej omówił plan na najbliższe dni po czym pojechaliśmy do naszych tymczasowych domów, gdzie czekała na nas kolacja i powitanie członków rodzin naszych partnerów. Kolejny dzień to dzień zwiedzania i poznawania historii Unny, byliśmy bardzo zadowoleni gdyż odbywało się po polsku (Pani przewodnik urodziła się w Polsce ale od 30 lat mieszka w Unnie), zwiedziliśmy również szkołę Ernest Barlach Gymnasium po której oprowadził nas przemiły nauczyciel hiszpańskiego Gerard Schmidt , zjedliśmy obiad w szkolnej stołówce i pojechaliśmy na mecz siatkówki plażowej w mieszanych składach. W środę całą grupą pojechaliśmy do Amsterdamu gdzie zwiedziliśmy Muzeum Van Gogha i Dom Anny Frank. Kolejny dzień to Dortmund i Muzeum DASA (muzeum bezpieczeństwa i higieny pracy) oraz zakupy w jednym z większych centrów handlowych. Odwiedziliśmy również Kolonię a w niej Katedrę i Stare Miasto, wysłuchaliśmy opowieści o Krasnoludkach z Kolonii oraz o pochodzeniu wody kolońskiej i weszliśmy na wieżę katedry. Ostatniego dnia pojechaliśmy do Munster, gdzie zwiedziliśmy miejskie muzeum i miasto a w czasie wolnym spacerowaliśmy w małych grupach uważając aby nie wejść na ścieżkę rowerową, bo miasto to słynie z dużego ruchu jednośladowców. Oprócz realizowania programu, zwiedzania i poznawania Niemiec codziennie spędzaliśmy czas z „naszymi rodzinami” starając się poznać ich i wypaść jak najlepiej, nie zmienia to jednak faktu, że codziennie spotykaliśmy się na mieście w lokalnych pizzerniach czy McDonaldzie gdzie wymienialiśmy się wrażeniami. Często tez odwiedzaliśmy się w domach, na grillu i wspólnym oglądaniu meczy Euro 2012. Ostatni wspólny wieczór również spędziliśmy oglądając mecz Niemcy – Grecja w szkole i kibicując Niemcom co przyniosło oczekiwany efekt bo wygrali 4:2. Po meczu pożegnaliśmy się z łezką w oku i pojechaliśmy w ciemna noc do Berlina. W Berlinie zwiedziliśmy Raichstag (po polsku) i Bramę Brandenburską. Wielkim zaskoczeniem dla nas okazała się Parada Wolności, której byliśmy świadkami i mogliśmy się napatrzyć na różne barwne postacie i stroje……… Pełni wrażeń nad ranem wylądowaliśmy we własnych domach i łóżkach z niecierpliwością oczekując września i ponownego spotkania tym razem w Muszynie. Wymiana międzynarodowa czerwiec 2012 - foto
Biesiada Muszyńsko- L’ubotińska 2012r.
19 czerwcu bieżącego roku szkolnego w naszej szkole po raz kolejny odbyła się Biesiada Muszyńsko - Lubotińska, na którą przybyli zaproszeni goście ze Słowacji. W trakcie spotkania mogliśmy wyruszyć na wirtualny spacer ulicami naszego miasta, obejrzeć multimedialny pokaz zabytków z okolic Lubotina i Starej Lubowni. Zapoznaliśmy się z obrzędem chrztu i muszyńskiego wesela, wysłuchaliśmy weselnych przyśpiewek, poznaliśmy gwarę naszego regionu. Goście ze Słowacji zaprezentowali regionalne stroje i tańce ludowe. Nie zabrakło również regionalnych potraw przyrządzonych przez nasze babcie. Mogliśmy skosztować muszyńskiego żurku , kwaśnicy czy muszyńskich pierogów babci Jagody.
20 grudnia 2011 roku młodzież naszej szkoły podstawowej udała się z wizytą do zaprzyjaźnionej szkoły słowackiej w L’ubotinie. Na deskach Domu Kultury nasi uczniowie zaprezentowali jasełka i kolędy polskie. Słowackie dzieci oglądały nasz występ z dużym zaciekawieniem. Po czym wszyscy mogli obejrzeć występy słowackich dzieci- od najstarszych - ósmoklasistów do najmłodszych „pierwszaczków”. Bardzo nam się podobały występy rozśpiewanej młodzieży słowackiej. Dyrektorzy obydwu szkół- Igor Svedlar i mgr Andrzej Gancarz złożyli wszystkim zebranym życzenia świąteczne i noworoczne. Następnie nasza młodzież uczestniczyła w poczęstunku świątecznym z prezentami mikołajkowymi.
16 grudnia 2011 roku gościliśmy na wigilii w naszej szkole młodzież z L’ubotina. Gości przywitała p. Dorota Sopata. Klasa 5 zaprezentowała jasełka i kolędy polskie przygotowane przez p. Małgorzatę Beczkowicz i p. Monikę Faron. Pięknymi kolędami odwdzięczyła się młodzież słowacka. Ich mocny śpiew i akompaniament akordeonu i skrzypiec wprowadził wszystkich w świąteczny nastrój. Bowiem po chwili już wszyscy zasiedli do pięknie ustrojonego stołu wigilijnego. Po krótkim wprowadzeniu wszyscy uczestnicy wigilii łamali się opłatkiem- zwyczaj, który w Słowacji nie jest już praktykowany, a następnie degustowali polskie potrawy wigilijne- barszcz z uszkami, rybę z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty, pierogi ruskie, kompot z suszonych owoców i ciasto. Wszyscy uczestnicy mogli znaleźć prezenty pod choinką- kolejny zwyczaj świąteczny. Po wspólnym biesiadowaniu przyszedł czas na wspólne kolędowanie- co z kolei stało się już tradycją wigilijnych spotkań polsko- słowackich. Nasza młodzież uczyła Słowaków kolędy „Lulajże Jezuniu” , a z kolei Słowacy nauczyli nas „Lulajże Jezuniu” po słowacku. Miłe chwile spędzone przy wigilijnym stole zacieśniają przyjaźń naszych szkół. Wigilia w Muszynie z Lubotinem - foto
Korzenie Europy - odkrywanie ludów i ich tradycji
„Korzenie Europy - odkrywanie ludów i ich tradycji” to hasło pod którym w dniach 20-27.09.2011r. odbyło się kolejne spotkanie młodzieży z Polski, Niemiec i Słowacji. Po naszej wizycie w Niemczech pełnej atrakcji i niezapomnianych chwil oczekiwaliśmy na naszych partnerów pełni obaw czy i im się u nas spodoba. Powitaliśmy ich późnym wieczorem na rynku w Muszynie we wtorek a już rano następnego dnia wyjechaliśmy na Słowację gdzie zwiedzaliśmy Gimnazjum Leonarda Stockela, Bardejów i Bardejowskie Kupele, a wieczorem wybraliśmy się na pizzę i kręgle. Następnego dnia to my oprowadziliśmy wszystkich po naszej szkole i zabraliśmy partnerów na lekcję. Myślę, że szczególnie zadowoleni byli nauczyciele, a w szczególności jeśli mieli zaplanowane kartkówki bądź sprawdziany. Następnie udaliśmy się na spotkanie z Burmistrzem MiGU Muszyna Panem Janem Golbą, zwiedzaliśmy Muzeum Regionalne, Wzgórze Zamkowe. Po obiedzie pojechaliśmy do Krynicy na Jaworzynę (kolejką gondolową) oraz przespacerowaliśmy się po deptaku. Kolejny dzień miał miejsce na Słowacji gdzie zwiedzaliśmy zamek w Spiskiej Novej Vsi i Presov. Sobota natomiast to dzień w rodzinach do popołudnia bo wtedy to całą grupą pojechaliśmy do Wysowej gdzie zaprosiła nas mama jednej z dziewczyn. Było super: grill, dyskoteka, kręgle a nawet basen, szkoda że musieliśmy być wcześnie w łóżkach, bo rano czekał nas wyjazd do Oświęcimia. Zwiedzanie Muzeum w Oświęcimiu i Brzezince zrobiło na nas ogromne wrażenie nie mówiąc już o kolegach z Niemiec, którzy w czasie powrotu do Krakowa byli bardzo małomówni i zamknięci w sobie. Na szczęście Kraków to takie urokliwe miasto, że wszystkim powróciły humory w czasie wieczornego spaceru po Rynku. Następnego dnia poznaliśmy Kraków bliżej zwiedzając Wawel, Uniwersytet Jagielloński czy Kościół Mariacki. Wieczór spędziliśmy wszyscy razem wiedząc, że są to nasze ostatnie chwile zanim rozstaniemy się na niewiadomo jak długo. Przed wyjazdem grupy niemieckiej na lotnisko do Katowic udało nam się jeszcze zwiedzić Muzeum – Fabrykę Oskara Schindlera, z czego wszyscy byli zadowoleni bo ekspozycje, które się tam znajdują są naprawdę warte zobaczenia. Pożegnaliśmy naszych przyjaciół nie żałując łez, uścisków i buziaków. Mamy nadzieję jeszcze się spotkać i utrzymywać kontakt zarówno z kolegami z Niemiec jak i ze Słowacji. AS
18 października 2011 reprezentacja naszego Zespołu Szkolno- Przedszkolnego: szkoły podstawowej i gimnazjum wzięli udział w Letnim Biatlonie w L’ubotinie. Uczestniczyli w nim zarówno uczniowie jak i uczennice naszej szkoły jak i Zakladnej Szkoly w L’ubotinie. Zawodnicy musieli wykazać się nie tylko niezłą wytrzymałością - dziewczęta bieg na 1500m, chłopcy - 2000m, ale również celnością w strzelaniu z wiatrówki, rzutem granatem do celu, umiejętnością orientacji na mapie i siłą w trafianiu wodą z pompy strażackiej. Świetnie w tych konkurencjach poradzili sobie: Karolina Peregrym, Ewelina Homa, Julia Hojniak, a także Michał Uryga, Mateusz Piksa, Mateusz Turek ze szkoły podstawowej zdobywając I miejsce w swojej kategorii wiekowej. Gratulacje jednak należą się wszystkim startującym zawodnikom. Walczyli zawzięcie, mozolnie i z pełną determinacją, godnie reprezentowali naszą szkołę.
XII Turystyczny Rowerowy Rajd Górski Pograniczem Polsko-Słowackim
W sobotę 10 września 2011r. uczniowie naszej szkoły wzięli udział w międzynarodowym rajdzie rowerowym zorganizowanym przez PTTK Beskid w Nowym Sączu. Rowerzyści polscy i słowaccy po spotkaniu na granicznym Moście Wyszehradzkim w Leluchowie przejechali na metę rajdu do miejscowości Circ na Słowacji, gdzie nastąpiło podsumowanie imprezy. Nasza młodzież świetnie radziła sobie na wymagających górskich trasach wykazując się dobrą kondycją fizyczną i znajomością zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Dnia 03 czerwca w piątek o 9 rano wyruszyliśmy na kolejną w dziejach naszej szkoły wymianę międzynarodową do Unna w Niemczech. Pakując nasze bagaże do limuzyny prezydenckiej oraz nas samych do busika poznaliśmy się z nowymi kolegami z Gimnazjum Leonarda Stockela w Bardejovie. Integracja przebiegała bardzo pomyślnie. Pod przewodnictwem Pani Agnieszki Skrobackiej nauczycielki języka angielskiego w naszej szkole oraz Pani Marianny Pribilincovej nauczycielki języka niemieckiego ze Słowacji śpiewaliśmy i bawiliśmy się w czterech językach: polskim, słowackim, angielskim i niemieckim i tak nam już zostało. W miłej atmosferze dojechaliśmy do Pragi i wyczerpani rzuciliśmy się do łóżek. Następnego dnia zwiedzaliśmy Pragę: Stare Miasto, Hradczany, Most Karola i Plac Wacława. Praga zrobiła na nas wielkie wrażenie ale to dla nas za mało więc po prysznicu wróciliśmy metrem z powrotem do centrum aby nacieszyć się widokiem Pragi nocą…..Troszkę zmęczeni po podróży dotarliśmy wreszcie o 20.00 pod budynek Ernest - Barlach Gimnazjum w Unnie i od razu rzuciliśmy się w objęcia naszych niemieckich partnerów, ponieważ dokładnie wiedzieliśmy jak wyglądają (dzięki facebookowi oczywiście). I zaczęło się: pobudka o 6.30, szkoła o 7.50 ( na szczęście tylko jedna lekcja) i o 9.00 zwiedzanie. Na początek szkoła i jedyna w swoim rodzaju klasa na wolnym powietrzu, wspólna siatkówka plażowa i grill i oczywiście zwiedzanie Unny w podgrupach (ok. 30 osobowych). Naprawdę piękne miasteczko tym bardziej, że dopiero co zakończył się tam festiwal i miasto było pięknie udekorowane światłami sprowadzonymi z Włoch. Byliśmy też w Muzeum Historii Niemiec w Bonn, gdzie przewodnik oprowadzał nas w języku polskim, następnie w Kolonii i większość z nas wdrapała się na Dom ( katedrę), w Essen zwiedziliśmy kolejną katedrę „ Domschatz” oraz bardzo ciekawe muzeum, w którym kiedyś była kopalnia węgla a teraz można zobaczyć tam maszyny, które kiedyś oddzielały węgiel od kamieni i ekwipunek górników. Zwiedziliśmy też Munster z kolejną katedrą oraz skarbcem. Nie myślcie, że się nudziliśmy o, nie! W każdym z tych miast mieliśmy dużo wolnego czasu na „ indywidualne zachwycanie się” zabytkami a i często też sklepami (M. kupiła 4 pary butów, a reszta z nas mnóstwo fatałaszków i innych niezbędnych do życia rzeczy). Nie możemy nie wspomnieć o wycieczce do Amsterdamu na którą pojechaliśmy tylko ze Słowakami i naszymi Paniami, które spisały się bez zarzutu jako przewodniczki po tym mieście rowerów coffee shopów. Zwiedziliśmy Muzeum Van Ghoga, Starówkę oraz okolice Starego Kościoła. Czas wizyty w Unnie minął nam bardzo szybko ale wszystko dobre co się dobrze kończy. Przy pożegnaniu buczeliśmy jak bobry i to nie za nowymi kolegami ( bo przecież spotkamy się we wrześniu) ale za ich rodzicami, którzy okazali się bardzo sympatyczni, na każdą wycieczkę pakowali nam tyle jedzenia co dla regimentu wojskowego. W drodze powrotnej zahaczyliśmy jeszcze o Berlin, gdzie mieliśmy umówioną wizytę w Raichstagu oraz spacer po mieście i oczywiście przejście przez Bramę Brandenburdzką. Zmęczeni zapakowaliśmy się do naszego busika i ruszyliśmy w drogę powrotną. O 1.30 w sobotę byliśmy w Muszynie i przyszedł czas na pożegnanie ze Słowakami, co nie było łatwe bo bardzo się z nimi przez te 10 dni zżyliśmy. Jesteśmy już umówieni na wspólne spotkania podczas wakacji bo przecież Bardejov nie jest tak znowu daleko… Podsumowując, brak słów aby wyrazić co przeżyliśmy ale po prostu było SUPER! Wróciliśmy w jednym kawałku pełni nowych doświadczeń, znajomości i umiejętności językowych….;)
Polsko - słowacki konkurs j. angielskiego szkół podstawowych
Pierwsza edycja Polsko-Słowackiego Konkursu ENGLISH LANGUAGE COMPETITION '"ELMO" odbyła się 14.06.2011r. Wzięło w niej udział 20 uczniów z 5 szkół / z Lubotina, Żegiestowa, Muszyny nr2, Złockiego i ZSP Muszyna. Uczniowie przez 60 minut pisali test a następnie zostali zaproszeni do kawiarni Szarotka gdzie czekała na nich niespodzianka - słodki poczęstunek (pączek i soczek). Po godzinie wyniki były gotowe i Pani Dyrektor wręczyła nagrody ufundowane przez wydawnictwo "longman" zwycięzcom: I miejsce- Bartosz Kmietowicz- ZSP Muszyna, II miejsce - Patryk Murzyn ZSP Muszyna i III miejsce kolega z Lubotina. Organizatorami konkursu były p. A. Skrobacka i M.Lizoń - ZSP Muszyna.
27 maja 2011 roku w naszej szkole odbyła się Biesiada Muszyńsko- Lubotińska. Przybyli na nią uczniowie i nauczyciele z zaprzyjaźnionej słowackiej szkoły w Lubotinie. Celem tego spotkania jest przybliżanie kultury i tradycji naszych Małych Ojczyzn. W trakcie uroczystości mogliśmy wirtualnie spacerować ulicami naszego miasta, poznawać zabytki i ciekawe obiekty przyrodnicze naszej okolicy, oczami poety spojrzeć na Poprad, poznać działanie wód mineralnych, zasmakować w regionalnej kuchni. Jak biesiada to także taniec i śpiew. Uczennice klas piątych zaprosiły nas do walca, a dziewczęta z klas szóstych zatańczyły zbójnickiego. Wspólnie śpiewaliśmy piosenki biesiadne. Nie zabrakło także pokazów sportowych. Nasi goście ze Słowacji zaprezentowali przyśpiewki weselne i poczęstowali nas weselnym kołaczem Do zobaczenia za rok...
2011-05-17 Gminny Turniej Piłki Nożnej Szkół Podstawowych
11 maja 2011 r. na boisku „Orlika” przeprowadzony został Gminny Turniej Piłki Nożnej Szkół Podstawowych. Brały w nim udział zespoły ze szkoły podstawowej w Złockiem, Powroźnika, Żegiestowa, Muszyny nr 1 i zaprzyjaźnionej szkoły w L’ubotinie. Turniej rozegrany został systemem „każdy z każdym”, 2x 10 minut. Po 5-ciu godzinach walki z upałem, zmęczeniem i przeciwnikami zwyciężyła drużyna z Powroźnika; II miejsce zajęła drużyna ze szkoły podstawowej nr 1 w Muszynie, III miejsce- Złockie, IV miejsce- L’ubotin, V miejsce- Żegiestów. Gratulujemy wszystkim uczestnikom wspaniałej walki!!
20 grudnia 2010 roku młodzież z naszej szkoły podstawowej wraz z p.Moniką Faron i Dorotą Sopatą udała się do L’ubotina gdzie wzięła udział w akademii poświęconej święcie Bożego Narodzenia. Gościliśmy w nowo oddanym do użytku Domu Kultury, gdzie na deskach sceny dzieci z Zakladnej Skoly przygotowały wiele ciekawych występów taneczno- piosenkarskich. Nasza młodzież zaprezentowała repertuar kolęd polskich śpiewanych przy akompaniamencie m.in. gitar, skrzypiec, tamburin i różnego rodzaju grzechotek. Po pięknych występach wzięliśmy udział w obiedzie wigilijnym. Oczywiście nie zabrakło słodkich prezentów. Wszystkim najbardziej podobały się własnoręcznie wykonane pierniczki, o różnych kształtach i wzorach świątecznych. Dzieci z wyjazdu do L’ubotina wróciły jak zwykle bardzo zadowolone, ujęte gościnnością Słowaków.
17 grudnia 2010 roku w Muszynie gościliśmy na Wigilii naszych sąsiadów z L’ubotina. Przyjęliśmy ich występem młodzieży w jasełkach przygotowanych przez p. Małgorzatę Beczkowicz oraz prezentacją kolęd w wykonaniu zespołu muzycznego i chóru szkoły podstawowej prowadzonych przez p. Monikę Faron. Goście z Zakladnej szkoły zaprezentowali nam piękne kolędy słowackie. Wszyscy uczestnicy brali udział w warsztatach plastycznych, na których wykonywali kartki- wizytówki świąteczne, które następnie wieszali na choince. Pięknie udekorowane drzewko było dekoracją przy wigilijnym stole. Gospodarzem wigilii była p. dyrektor Janina Dziedzina, która przekazała wszystkim tradycje polskiej wigilijnej wieczerzy i podzieliła się opłatkiem ze wszystkimi obecnymi. Pod choinką polskim zwyczajem można było znaleźć wiele prezentów, a na stole pojawiły się polskie potrawy: zupa grzybowa, ryba i surówka z kapusty, pierogi ruskie, kompot z suszu i ciasto. Wszyscy poddali się uroczystej atmosferze i przy akompaniamencie kolęd granych na akordeonie spożywali wigilię i wymieniali się zwyczajami polskimi i słowackimi związanymi ze świętami Bożego Narodzenia.
2011-01-15 Konferencja podsumowująca projekt „Współpraca młodzieży i nauczycieli z Polski i Słowacji z zachowaniem wartości kulturowych regionów przygranicznych”
W dniu 15 grudnia 2010r. odbyła się konferencja podsumowująca projekt pt. „Współpraca młodzieży i nauczycieli z Polski i Słowacji z zachowaniem wartości kulturowych regionów przygranicznych”. Zaproszeni na nią zostali nauczyciele z Gimnazjum w Muszynie, Gimnazjum Leonarda Stockela w Bardejovie, uczniowie biorący udział w projekcie a także przedstawiciele władz oświaty i miasta. Uczestnicy konferencji mieli okazję dowiedzieć się o działaniach podjętych w ramach projektu, celach współpracy oraz usłyszeć opinię samych uczniów na temat tego projektu (która była oczywiście bardzo pozytywna). Po części oficjalnej przygotowany został poczęstunek dla wszystkich. Każdy z gości otrzymał również gadżety związane z projektem, w tym album promujący w.w. program. Konferencja odbyła się w bardzo miłej atmosferze i była okazją do podsumowania rocznej współpracy. Niestety była także pożegnaniem z nowymi znajomymi ze Słowacji. Liczymy na więcej równie udanych projektów.
2010-11-25 Lekcja historii w terenie Muszyna - L’ubotin
23 listopada 2010 r. gościliśmy grupę uczniów z zaprzyjaźnionej szkoły w L’ubotinie na lekcji historii o Muszynie. Lekcja ta została przeprowadzona w terenie, a na dodatek towarzyszyli im uczniowie naszej szkoły podstawowej- klasa 6b wraz z wychowawcą Anną Zielińską. Celem tej lekcji było pokazanie w pigułce historii Muszyny, a najlepszym miejscem według nas było nowo oddane do użytku Muzeum Regionalne. Super ekspozycje w bardzo dobrym stanie były namacalnym przykładem przeszłości. Mogliśmy zobaczyć narzędzia codziennego użytku sprzed lat, rękodzieła i rzemiosła, dzieła mistrza Nikifora i muszyńskich artystów np. Karola Rojny. Opowieści kustosza p. Barbary Ruckiej zaciekawiły niejednego i spowodowały, że już niedługo na pewno odwiedzimy muzeum jeszcze raz, aby... obejrzeć wystawę znalezisk na górze Baszta, która to będzie miała miejsce już w grudniu. Młodzież wzięła udział w konkursie plastycznym dotyczącym nowego muzeum. Najlepsze dwie prace słowackie i dwie polskie zostały nagrodzone informatorami o Muszynie. Kolejnym punktem wycieczki był spacer na ruiny zamku na Baszcie. Wszyscy mogliśmy oglądać uroki naszego miasteczka z platformy widokowej, która została niedawno oddana do użytku, a także podziwiać postępy odnowy zamku starostów na Muszynie. Była to wspaniała wycieczka w historię Muszyny. Mamy nadzieję, że zaciekawiła niejedną osobę i przyczyni się do głębszego poznawania historii naszej małej ojczyzny.
„Sport nie zna granic” to impreza sportowa, która odbyła się w naszej szkole w dniach 12 i 13 listopada br. w ramach projektu „Poznajmy się jeszcze lepiej w Muszynie”. Projekt ten był współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu „Tatry” w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013. Celem projektu „Poznajmy się jeszcze lepiej w Muszynie” jest nawiązanie, pogłębienie bezpośrednich kontaktów między wspólnotami lokalnymi Lipan, Dubovicy, Lubotina i Muszyny na polsko-słowackim pograniczu zmierzające do integracji regionu. Inicjatorem projektu jest Urząd Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna. W ramach projektu odbyła się już w marcu br. konferencja pt. „Podobieństwa i różnice w samorządach pogranicza polsko - słowackiego”, podczas, której zaprezentowane zostały zasady funkcjonowania jednostek samorządu terytorialnego po stronie polskiej i słowackiej. Z kolei w sierpniu odbyła się impreza kulturalna „Zakończenie lata nad Popradem” w trakcie, której zaprezentowany został dorobek kulturalny uczestników projektu, wystąpiły zespoły regionalne z Polski i Słowacji. Ostatnim działaniem w ramach tego projektu była zrealizowana dla dzieci i młodzieży ze Słowacji i Polski dwudniowa impreza sportowa pt. „Sport nie zna granic” obejmująca: • turnieje piłki siatkowej i piłki nożnej, • wycieczkę do Bukowiny Tatrzańskiej i Zakopanego. Pierwszego dnia o godzinie 14:00 uroczystego otwarcia imprezy i przywitania gości ze Słowacji dokonali v-ce burmistrz miasta Włodzimierz Tokarczyk oraz dyr. szkoły mgr Andrzej Gancarz. Od godziny 14:30 do 18:30 trwały międzynarodowe turnieje szkolne młodzieży z Polski i Słowacji w piłce nożnej i siatkowej w wieku od 12-17 lat. Turniej w piłce siatkowej zakończył się zwycięstwem młodzieży z Muszyny, natomiast w turnieju piłki nożnej pierwsze miejsce zajął zespół z Lipan. Po wspólnej rywalizacji nastąpił czas na wręczenie nagród. Każdy z uczestników otrzymał nie lada gadżety: pamięć przenośną USB pendrive o pojemności 8GB w kształcie bransolety na rękę oraz chustko-czapkę, z której można zrobić 8 różnych nakryć głowy. Po uroczystym wręczeniu nagród wszyscy udali się na wspólny posiłek. Zwieńczeniem dnia była dyskoteka dla młodzieży ze Słowacji. Drugiego dnia program imprezy obejmował wycieczkę do Zakopanego i Bukowiny Tatrzańskiej gdzie, młodzież mogła zrelaksować się w basenach termalnych. Pełna regeneracja sił wymagała również obfitego posiłku, którym uczestnicy imprezy zostali poczęstowani w Bukowinie Tatrzańskiej. Kolejnym punktem programu wycieczki było zwiedzanie Zakopanego oraz wyjazd kolejką linową na Gubałówkę, skąd można było podziwiać zimową już panoramę Tatr. W imprezie uczestniczyło 200 uczniów naszego gimnazjum i szkół słowackich z Lipan, L’ubotina, Dubovicy, Sarbinova, Brezovicy i wielu innych miejscowości.
Dnia 5-6 listopada 2010 r. odbyło się ostatnie już z zaplanowanych działań projektu polsko- słowackiego pn. „Współpraca młodzieży i nauczycieli polsko- słowackich z zachowaniem wartości kulturowych regionów przygranicznych”. Działaniem tym były warsztaty teatralne, które przeprowadzone zostały w teatrze Groteska w Krakowie. Młodzież mogła zapoznać się z zasadami pracy aktora, mogła sama przekonać się jak to jest na scenie, zagrać krótkie etiudy, poznać budowę maski i grę aktora lalkarza. Zarówno Polacy jak i nasi słowaccy goście świetnie się bawili. Podsumowaniem dnia był udział w przedstawieniu teatralnym pantomimicznym „Hommage a Chagall”, które wywołało wiele emocji wśród uczniów. Oprócz warsztatów młodzież wraz z przewodnikiem spacerowała uliczkami Krakowa. Zobaczyliśmy Stare Miasto, Rynek, Bramę Floriańską, Kościół Mariacki, Sukiennice, Wawel, Collegium Maius, słynne okno Papieża Jana Pawła II na ul. Franciszkańskiej. Uwieńczeniem wycieczki i ogromną atrakcją było zwiedzenie nowo otwartego Muzeum w Podziemiach Rynku. By zobaczyć ekspozycję trzeba było zejść 5 m pod bruk Rynku. Spacer w głąb ziemi to zarazem podróż w czasie- to tysiąc lat historii krakowskiego Rynku. Poznaniu tej historii służą na najwyższym światowym poziomie formy ekspozycji, zarówno namacalne- relikty spalonej osady, warsztaty rzemieślnicze, kramy Bolesławowe jak i wirtualne- makiety , hologramy zabudowy Rynku, błota średniowieczne, a także sale kinowe i projekcyjne. Moc wrażeń dostarczyła ostatnia wycieczka do Krakowa. Młodzież polska i słowacka bardzo zżyła się w czasie realizacji tego projektu. Pożegnanie na rynku w Muszynie było długie i bardzo wylewne. Znajomość i przyjaźń na pewno będzie kontynuowana poprzez emaile i smsy. A może nie tylko......
8 października 2010 roku grupa naszych gimnazjalistów i uczniów ze szkoły podstawowej wzięła udział w Biatlonie, który miał miejsce na stadionie przy szkole w L’ubotinie. Słowacy przyjęli nas jak zwykle bardzo ciepło chociaż temperatura na dworze nie była zbyt wysoka - zwłaszcza o godzinie dziesiątej gdy rozpoczęły się zawody. W programie był bieg na dystansie 1500m dla dziewcząt i 2000m dla chłopców, strzelanie z leżenia i ze stania, rzut granatem do celu, wyznaczanie azymutu, trafianie z pompy strażackiej wodą do celu. Dla naszych uczniów były to nie lada zawody, na których świetnie się bawili, zdobyli puchary i skosztowali pysznej słowackiej zupy z kociołka.
2010-10-22 Wymiana Polsko - Słowacko - Niemiecka Jesień 2010
I oto kolejny dowód na to, że przy dobrej zabawie czas mija szybciej. Wymiana polsko - słowacko - niemiecka 1-8 października 2010. W Niemczech było wspaniale. W Polsce i na Słowacji wcale nie gorzej. Świetni ludzie, interesujące miejsca i moc wrażeń! Na naszych przyjaciół z Niemiec czekaliśmy od czerwca, kiedy to my wróciliśmy ze słonecznej Unny. I nareszcie się doczekaliśmy. Dotarli oni do nas z małym opóźnieniem ale jednak dotarli w sobotnią noc. W niedzielę musieliśmy się wykazać kreatywnością, ponieważ był to dzień wolny w rodzinach. Poniedziałek jak i dwa kolejne dni spożytkowaliśmy do granic możliwości. Zwiedzanie Muszyny, Krynicy, Bardejova i Preszova. Uroczyste powitania, spotkania z dyrektorami zaprzyjaźnionych szkół z Muszyny i Bardejova. Wieczory już trochę bardziej leniwe ale jednak pełne zabawy. W czwartek pożegnaliśmy dobrze już znane naszym Niemcom okolice i wyruszyliśmy do Krakowa aby pokazać im jedno z piękniejszych miast Polski. Te trzy dni wykorzystaliśmy na zwiedzanie, ale także na odpoczynek po tygodniu pełnym wrażeń. Podsumowując: mnóstwo zdjęć, nowo zawarte przyjaźnie, ale przede wszystkim nowo nabyte doświadczenia ( nie tylko przez uczniów, ale pewnie i nauczycieli :-) ). Na pewno żadne z nas nie zapomni długo tych wspaniałych dni, i kto wie może postanowi wybrać się na wymianę w przyszłym roku? Nigdy nic nie wiadomo...
29 września 2010r. zostaliśmy zaproszeni do wzięcia udziału w lekcjach pokazowych w zaprzyjaźnionej szkole słowackiej w L’ubotinie. Delegacja nauczycieli z naszej szkoły, wraz z nauczycielami słowackimi z okolic L’ubotina, obserwowała praktyczne zastosowanie tablicy multimedialnej na lekcjach matematyki i języka angielskiego. Podczas omówienia lekcji zwrócono uwagę na jej ogromną rolę w aktywizacji i motywacji uczniów.
30 marca 2010 roku grupa młodzieży z naszej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum udała się do Zakladnej Szkoly w L’ubotinie, aby wymienić się z młodzieżą słowacką tradycjami Świąt Wielkanocnych. Młodzież polska i słowacka wspólnie wykonywała kartki świąteczne, ozdoby świąteczne, malowała pisanki woskiem. Nasze dziewczęta z gimnazjum opowiadały o zwyczajach i tradycjach świątecznych w Polsce, Lena przeczytała wiersz świąteczny napisany przez Natalię Furgał z klasy IIa, a nasi najmłodsi przywieźli do L’ubotina przepiękne palmy wielkanocne, które zachwyciły Słowaków. U naszych sąsiadów zwyczaju związanego z palmami nie ma. Gorąca świąteczna atmosfera, jak zwykle życzliwe przyjęcie i bogaty program podobał się nie tylko uczniom ale i opiekunom, którymi byli Dorota Sopata i Bartłomiej Tokarczyk. W wymianie uczestniczył również nasz dyrektor mgr Andrzej Gancarz, który widząc ogrom prac wkładanych z jednej i drugiej strony w podtrzymywanie i wymianę tradycji polsko- słowackich zaproponował naszym sąsiadom wspólne napisanie projektu związanego z obrzędami polskimi i słowackimi.
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, w budynku Urzędu w Lubotinie, odbyły się warsztaty bożonarodzeniowe, w których udział wzięły dzieci obu zaprzyjaźnionych szkół (z Lubotina i Muszyny). Celem spotkania była wspólna integracja, poznanie zwyczajów bożonarodzeniowych obu kultur oraz nauka kolęd polskich i słowackich. Spotkanie rozpoczął krótki występ uczniów z Lubotina, po którym mieliśmy okazję zaprezentowania kilku piosenek bożonarodzeniowych. Przyjaciele słowaccy ugościli nas symbolicznym obiadem wigilijnym. Wykonywaliśmy kartki świąteczne, którymi nawzajem obdarowywaliśmy się życząc spokojnych, wesołych świąt. Dużo radości wniosło wspólne kolędowanie.
18 listopada 2009 roku gościliśmy w naszej szkole nauczycieli Zakladnej Szkoły w L’ubotinie ze Słowacji. Byli oni obserwatorami lekcji pokazowych z biologii i techniki przeprowadzonych w klasie Ib gimnazjum. Lekcję biologii przygotowała mgr Aneta Wróbel, a lekcję techniki poprowadził mgr Bartłomiej Tokarczyk. Tematem obu lekcji była Ochrona środowiska i recykling- „Ochrana Żivotneho Prostredia i recyklacia”. Uczniowie dowiedzieli się na czym polega recykling, jak i gdzie można składować i przetwarzać śmieci, w jaki sposób można wykorzystać odpady, jak w prosty sposób możemy pomóc ratować świat przed zasypaniem go śmieciami. Sami szybko i ciekawie wykorzystali plastikowe butelki do wykonania świecznika. Było fajnie!!
Wyjazd młodzieży Gimnazjum w Muszynie do Niemiec 5.06.-14.06.2009
W dniach od 05.05.09r. do 14.06.2009r. odbyło się w Unnie (Niemcy) kolejne już spotkanie uczniów zaprzyjaźnionych szkół: Ernst-Barlach Gimnazjum, Gimnazjum Leonarda Stockela ze Słowacji oraz Gimnazjum i Liceum w Muszynie. W okolicach ruchomej godziny 23 pod przewodnictwem głównego organizatora wymiany Pana Dyrektora Andrzeja Gancarza i Dyrektora zaprzyjaźnionego gimnazjum na Słowacji Pana Marcele Tribusa wraz z grupą młodzieży ze Słowacji wyruszyliśmy w podróż w nieznane;). Pierwszym naszym celem były Czechy-a konkretnie stolica-PRAGA, gdzie po ciężkiej nocy dotarliśmy. Zaczęło się owocne zwiedzanie tego pięknego miasta. Panorama zrobiła na wszystkich ogromne wrażenie. Zwiedzaliśmy Stare Miasto, Hradczany, przeszliśmy przez przepiękny Most Karola aby dotrzeć do Placu Wacława. Po powrocie do hotelu (3gwiazdkowego;)) wzięliśmy prysznic i po chwili odpoczynku rozpoczęliśmy wspólną integracje za Słowakami;). Nazajutrz wyruszyliśmy bardzo wcześnie i około godziny 18 zatrzymaliśmy się na parkingu pod szkołą w Unnie, gdzie zostaliśmy powitani i przydzieleni do naszych tymczasowych rodzin. Następnego dnia musieliśmy wstać bardzo wcześnie, (co wcale nie znaczy, że znaleźliśmy się w łóżeczkach przed godz. 23;)) wiec przystąpiliśmy do poznawania naszych kolegów z Niemiec. Zaczynaliśmy lekcje o godz.8.50 niewyspani i zmuszeni do produktywnego myślenia ;) Droga młodzieży! Nie macie do czego równać jeśli chodzi o poziom edukacji;), który i tak jest stosunkowo wyższy niż dyscyplina ;). Po zwiedzeniu szkoły z nieprzeciętnym;) nauczycielem języka angielskiego udaliśmy się na spacer po Unnie. Miasteczko to (liczące ok.60 tys. mieszkańców) było bardzo urokliwym miejscem. Cisza, spokój- w sam raz na odpoczynek po szaleńczym poprawianiu ocen przed wyjazdem. Niestety nie mieliśmy na niego zbyt dużo czasu. Nawet nie zauważyliśmy kiedy ale niespełna tydzień przeleciał nam na zwiedzaniu i….hmmm;)….bawieniu się. Miejsca, w których byliśmy i uważamy, iż są godne polecenia to na pewno Padeborn, gdzie zwiedziliśmy największe na świecie muzeum komputerów, Kolonia z przepiękną katedrą, Soest i Munster z ratuszem gdzie podpisywano pokój westfalski po zakończonej wojnie 30-letniej. Na osobne wspomnienie zasługuje nasza wizyta w Amsterdamie. Straszliwe, trzygodzinne korki i odebrały nam zapału do zwiedzania tego cudownego miasta grzechu i rozpusty;). Na pierwszy ogień poszedł dom Anny Frank. Z powodu tych koszmarnych korków ku naszemu rozczarowaniu, nie mieliśmy czasu na głębsze zwiedzanie. Chłopcy poszli w wiadomym kierunku ;), a reszta w małych grupkach ruszyła na zwiedzanie ;). Lataliśmy po uliczkach zatłoczonych od rowerów i zielonych drzewek. Co 2 metry mijaliśmy coffe shop’y, z których ulatniał się zapach wiadomego pochodzenia ;), czego efektem były nasze świetne humory podczas drogi powrotnej. W piątek niestety nadszedł czas, który wszyscy za wszelką cena starali opóźnić. Trzeba było się pożegnać z osobami, które chcąc nie chcąc stały się nam bliskie. Pojawiły się łzy, które szybko zostały otarte myślą szybkiego spotkanie w Polsce. Jak na grzeczne dzieci przystało spaliśmy caaaałą noc, mając przed sobą długa drogę do Berlina. Jednym z najważniejszych obiektów, który mieliśmy zamiar zwiedzić był Bundestag. Było to możliwe dzięki uprzejmości zaprzyjaźnionego z naszymi opiekunami posła do Bundestagu Pana Ralfa Stockela. Musieliśmy przejść przez kontrole, na wszelki wypadek gdyby ktoś z nas był wielkim zwolennikiem…..scyzoryków ;). Doszło do tego, że Pan Dyrektor musiał ściągać pasek ;P. Z kopuły mieliśmy fantastyczny widok na panoramę stolicy. Następnym punktem programu była Brama Brandenburska. Następnie odbyliśmy baaaaaaaaaaaardzo długi spacer po stolicy Niemiec. Kiedy doszliśmy pod Wieże Telewizyjną dostaliśmy czas wolny na jedzenie, zakupy ;) i chwile oddechu. Wieczorem zmęczeni zajęliśmy swoje miejsca w autobusie i padnięci zasnęliśmy jak supełki. Rano byliśmy już w domkach ;). Początki były ciężkie. Robiąc przegląd wszystkich możliwych języków, (łącznie z migowym i obrazkowym (w końcu znaleźliśmy wspólny język =D. Wszyscy bawiliśmy się (mniej lub bardziej) świetnie. Było to dla nas wspaniale przeżycie, które zostanie na długo w naszej pamięci. Musieliśmy się wykazać zaradnością, otwartością i wyrozumiałością (Magda;)).
Uwieńczeniem naszego wspólnego wędrowania w tym roku szkolnym była dwudniowa wycieczka do zaprzyjaźnionej szkoły w L’ubotinie. Postanowiliśmy pokonać pieszo całą trasę z Muszyny do L’ubotina. Pomysł ten pojawił się już w ubiegłym roku, kiedy to obchodziliśmy dwudziestolecie nadania szkole imienia Kurierów Sądeckich. Nasi pradziadkowie niejednokrotnie wędrowali tymi ścieżkami podczas drugiej wojny światowej jako kurierzy. Przekonaliśmy się, że wcale nie było to takie łatwe. Cała droga zajęła nam około 7 godzin. Wycieczka rozpoczęła się, jak zwykle, koło szkoły. Potem poszliśmy w stronę drewnianej pijalni wody mineralnej na Zapopradziu. Dalej szlak niebieski zaprowadził nas do granicy polsko – słowackiej, na której obok słupków widać było jeszcze wysoką siatkę uniemożliwiającą kiedyś przejście na Słowację. Za rozległą łąką zaczynała się już Legnawa – pierwsza miejscowość słowacka na naszej trasie. Trzymając się niebieskiego szlaku rozpoczęliśmy żmudne podejście na Magurę Kurczyńską. Chmury cały czas kotłowały się nad nami strasząc rychłym deszczem. Na polance pod lasem zrobiliśmy sobie krótki odpoczynek, by co nieco podjeść i odsapnąć przed dalszą wspinaczką. Ostre podejście dało nam się we znaki i na szczycie zrobiliśmy kolejną przerwę. Ochłonąwszy nieco ruszyliśmy dalej szlakiem żółtym w stronę Orłowa. Pani Zielińska powiedziała, że to co najgorsze mamy już za sobą. Faktycznie miała rację, bo powoli traciliśmy wysokość i kiedy minęliśmy Magurę Orłowską zaczęło się strome zejście do Orłowa. Zmęczenie dawało nam się we znaki, ale mimo to nie mogliśmy się opanować na widok pięknej łąki i wszyscy zaczęliśmy po niej brykać. Skończyło się to tym, że Dawid zgubił telefon komórkowy. Próbowaliśmy go odnaleźć, ale niestety nie udało się. Ostatni odcinek z Orłowa do L’ubotina trzeba było pokonać drogą asfaltową (nie było to zbyt przyjemne). Na tym odcinku dołączył do nas Michał, który rano bardzo źle się czuł i nie mógł iść z nami od samego początku. Kiedy wreszcie znaleźliśmy się w szkole w L’ubotinie zza chmur wyszło słońce, więc ucieszyliśmy się, że będzie można rozpalić ognisko. Na boisku sportowym grały w piłkę nożną dzieci z L’ubotina. Postanowiliśmy się do nich przyłączyć. Wieczorem przy ognisku uczyliśmy się turystycznych piosenek i opowiadaliśmy kawały. Bardzo smakowała nam pieczona kiełbaska z musztardą i ketchupem. Późną nocą wróciliśmy do budynku szkoły, gdzie w salach lekcyjnych na karimatach rozwinęliśmy swoje śpiwory. Potem były odwiedziny u dziewcząt, nocne pogawędki, kilka godzin snu i ... pobudka! Strasznie nie chciało się wstać! Po śniadaniu, iście królewskim, zaserwowanym nam przez Słowaków rozpoczął się piknik z okazji Dnia Dziecka – zawody sportowe, zabawy, pokazy sokolników i pyszny gulasz piknikowy. Na pożegnanie otrzymaliśmy drobne upominki od naszych przyjaciół. Do Muszyny wróciliśmy autobusem. Bardzo zmęczeni dowlekliśmy się do swoich domów i przez następnych kilka godzin spaliśmy jak zabici. Zdjęcia z wycieczki
Wycieczka do Trójmiasta '2009
Wszystko zaczęło się 19 Maja o 17:30 kiedy wszyscy zebraliśmy się przed szkołą. Z Muszyny wyjechaliśmy o godzinie 18. Mimo czekającej nas nocnej jazdy, wszystkim dopisywał świetny humor. Gdy zajęliśmy już swoje miejsca w autokarze i przywitaliśmy nasze rówieśniczki ze Słowacji, które jechały z nami wraz ze swoją opiekunką, organizator naszej wycieczki, pan Dyrektor Andrzej Gancarz, poprzydzielał nam pokoje. O godzinie 22:00 została wprowadzona cisza nocna w autokarze. Uczestnicy wycieczki zapadli w sen, chociaż byli też tacy, którym zupełnie nie przeszkadzało zmęczenie.
Do Gdańska dojechaliśmy o godzinie 6:30 dnia następnego. Nasza bazą noclegową był dom p.w. 'Trójcy Świętej'. Opiekunowie wręczyli nam klucze do pokoi, abyśmy się mogli swobodnie zaaklimatyzować, ponieważ śniadanie mięliśmy dopiero o 8:30. Pogoda dopisywała, a plan na dzisiejszy dzień był bardzo napięty. Zaraz po śniadaniu wyszliśmy na Stare Miasto, aby moc podziwiać piękno ulicy Długiej. Zaraz potem udaliśmy się pod pomnik obrońców Poczty Polskiej. Jedna z naszych koleżanek wygłosiła referat na temat obrony tego budynku. Później ustawiliśmy się wszyscy pod pomnikiem, aby nasz drugi opiekun, pan Sebastian Skrobacki, mógł udokumentować tą wycieczkę piękną fotografia wszystkich jej uczestników. Spod pomnika udaliśmy się do Muzeum 'Solidarności', po którym oprowadzał nas pan przewodnik. Można się tam było dowiedzieć wielu interesujących rzeczy na temat życia w Polsce w czasach komunizmu. Zostały nam tez wręczone kartki na benzynę, którymi płaciło się w tamtych czasach za towar. Następnym punktem naszego zwiedzania był pomnik Poległych Stoczniowców z 1970 roku. Nasz kolega wygłosił przygotowany wcześniej referat pan Gancarz dopełnił jego wypowiedz ciekawymi informacjami. Niektórym z uczestników bardzo spodobały się słowa napisane na tablicy pamiątkowej: "Pomordowanym - na znak wiecznej pamięci. Rządzącym - na znak przestrogi iż żaden konflikt społeczny w ojczyźnie nie może być rozwiązany siłą. Współobywatelom - na znak nadziei iż zło może zostać przezwyciężone. "Słowa te są tak szczere, ze trudno było nie zwrócić na nie uwagi. W drodze do Muzeum Narodowego odwiedziliśmy kościół św. Brygidy, w którym znajduje się wspaniały, lecz niedokończony, ołtarz z bursztynu. Wnętrze kościoła jest naprawdę piękne, lecz zadziwiająco proste. Po drodze zobaczyliśmy jeszcze pomnik Jana III Sobieskiego oraz poznaliśmy jego historie. Gdy doszliśmy do Muzeum Narodowego pogoda zaczęła się zmieniać... Niestety na gorsze, ale i to nie popsuło nam humorów. głównym punktem naszego zwiedzania w muzeum był "Sąd Ostateczny" Memlinga. Poznaliśmy, różne interpretacje tego dzieła, oraz jego długą wędrówkę. Mogliśmy zadawać pytania na temat obrazu, aby dowiedzieć się czegoś więcej. Wykład był niezwykle ciekawy. Dalsza cześć zwiedzania muzeum przebiegała indywidualnie. O godzinie 15 musieliśmy dojść do zatoki w której czekał na nas odrestaurowany galeon "Lew Morski", którym mieliśmy płynąć na Westerplatte. W czasie rejsu jeden z "wilków morskich" opowiadał historie związane z poszczególnymi budynkami, statkami oraz miejscami które mijaliśmy po drodze. Gdy dotarliśmy na miejsce, pan Dyrektor zmienił trochę plany i zamiast iść prosto do pomnika, postanowił zabrać nas nad morze. Chociaż świeciło słońce to woda i tak była lodowata, ale nawet to nie przeszkodziło niektórym do wchodzenia do morza w poszukiwaniu muszelek. Inni siedzieli na skalach na brzegu, a jeszcze inni spacerowali wzdłuż wybrzeża podziwiając piękno morza. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Nadszedł czas na spacer do pomnika Obrońców Westerplatte. Gdy dotarliśmy do grobów polskich żołnierzy poległych w tej bitwie, Agnieszka wygłosiła referat na temat tego miejsca. Pogoda zaczęła się psuć wiec szybko udaliśmy się na wzgórze aby zobaczyć z bliska pomnik. Tutaj znowu zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie, po czym powoli wracaliśmy do miejsca w którym miał czekać na nas galeon. Niestety w połowie drogi złapał nas mocny deszcz. Niektórzy nie byli przygotowani na taka zmianę pogody, jednak po ok 10 minutach ciemne chmury rozeszły się i znowu zaświeciło słońce. "Lew Morski" przybył punktualnie. Na statku większość postanowiła wejść do pomieszczenia w którym było ciepło i sucho, a reszta została na pokładzie, aby wraz z wilkiem morskim śpiewać szanty. Myślę ze mimo wcześniejszego deszczu wszyscy dobrze się bawili. Gdy przycumowaliśmy do brzegu podziękowaliśmy kapitanowi statku za wspaniały rejs, po czym udaliśmy się do naszego tymczasowego domu, aby zjeść ciepły posiłek który miał zostać podany o godzinie 19. Zaraz potem nasz opiekun poinformował nas ze idziemy na Stare Miasto. Gdy dotarliśmy na miejsce dostaliśmy czas wolny. Jedni udali się do centrum handlowego, drudzy podziwiali piękno Gdańska, a inni prowadzili konwersacje z tutejszymi mieszkańcami. Gdy o godzinie 22:00 wszyscy zebrali się pod pomnikiem Neptuna okazało się ze brakuje...opiekunów =P Spóźnili sie cale 4 minuty :) Jak to wyjaśnił nam potem pan Skrobacki, było to zamierzone spóźnienie. =P W efekcie do domu dotarliśmy ok godziny 22:15. Po długim i męczącym dniu wszyscy poszli spać, aby mieć siły na następny dzień.
Następnego dnia pogoda nieco pokrzyżowała nam plany wiec musieliśmy zmienić trochę trasę naszej wycieczki. Zaraz po śniadaniu wyjechaliśmy do Oliwy aby wysłuchać wspaniałego koncertu organowego, który odbywa się w katedrze w Oliwie. Koncert zaczynał się punktualnie o godzinie 10:00. Wtedy zamykano wszystkie wejścia do kościoła i zaczynał się koncert. Zagrane zostały trzy znane melodie. Podczas grania poszczególne części zdobiące instrument, wprawiane zostały w ruch. Aniołowie którzy siedzieli po bokach grali na trąbach, a słońca i gwiazdy przymocowane do organów obracały się w kolo. Efekt był naprawdę niesamowity. Po tym pokazie dostaliśmy pół godziny aby zwiedzić ogrody oliwskie. Było naprawdę pięknie. W kolo kwitły kwiaty, drzewa i krzewy, w stawach pływały ryby i łabędzie, a drzewa przystrzygane były tak, ze tworzyły tunele. Zaraz po opuszczeniu Oliwy udaliśmy się do Gdyni, aby przespacerować się Skwerem Kościuszki, podziwiać pomnik Josepha Kondrada oraz odwiedzić Akwarium Gdyńskie. Kolejka do tego ostatniego miejsca była niemiłosiernie długa, ale jakoś dostaliśmy się w końcu do środka. Pan Gancarz wyznaczył nam czas i miejsce w którym mieliśmy się potem zebrać. Na początku wszyscy podziwiali stworzenia morskie znajdujące się w akwarium. Niektórzy bawili się łapiąc fladry, które można było swobodnie dotykać. Wszyscy świetnie się bawili tym bardziej ze pogoda dopisywała. Następnie udaliśmy się do Sopotu. Opiekun rozdał nam bilety na molo, aby każdy mógł indywidualnie zwiedzać Sopot. Na początku wszyscy poszli na molo, ale po pewnym czasie każdy udał się w swoim kierunku. Dziewczyny chętnie odwiedzały sklepy odzieżowe, pozostali spacerowali główną ulica Sopotu lub siedzieli na plaży. Niestety gdy wracaliśmy do Gdańska pogoda się popsuła i zanosiło się na deszcz. Mimo to po kolacji opiekunowie postanowili, ze pójdziemy na spacer. Parę osób bardzo chciało iść do kino wiec namówiliśmy pana Skrobackiego żeby z nami poszedł =P Tak wiec część osób poszła do kina obejrzeć "Anioły i demony", a inni wybrali się z panem Gancarzem do centrum handlowego na zakupy =P
Ostatni dzień naszej wycieczki spędziliśmy w Gdańsku. Opiekunowie powiedzieli żebyśmy spakowali wszystkie swoje rzeczy i znieśli je do auli. Po wykonaniu tych czynności wyszliśmy przed budynek gdzie miała odbyć się zbiórka. Oczywiście nie obyło się bez czekania na niektórych spóźnialskich. :) Zaraz po tym poszliśmy na Stare Miasto. Nasi koledzy opowiadali o zabytkach tego miejsca do których należą: Brama Wyżynna, Katownia w której obetnie znajduje się Muzeum Bursztynu, Pomnik Neptuna oraz Bazylika Mariacka pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny. Po drodze przeszliśmy się wzdłuż zatoki, aby zobaczyć jeszcze wyspę Ołowiankę oraz Żurawia. Niektóre dziewczyny przekonały się, ze przy takim wietrze jaki wtedy wiał nie warto ubierać spódnicy =) Gdy weszliśmy do Muzeum Bursztynu wszyscy robili sobie zdjęcia w kajdanach które były tam zawieszone. Zwiedzanie muzeum zaczęliśmy od pomieszczenia militarnego. Można było tam znaleźć rożne rodzaje broni która posługiwali się żołnierze w dawnych czasach. Potem zaczęliśmy zwiedzać resztę sal w których znajdowały się bursztyny. Było ich mnóstwo! Każdy miał inny kształt lub inna barwę. W jednym była uwieziona martwa jaszczurka (biedaczka). Kto chciał mógł obejrzeć film o procesie powstawania bursztynu. W muzeum można było tez zobaczyć wspaniale rzeźby wykonane z tego materiału. Były tam statki, owoce wyrzeźbione z bursztynu, lampa, kufel i inne przeróżne dzieła. Stal tam tez Bursztynowy Słowik - nagroda przyznawana na jednym z Festiwali Muzycznych w Sopocie. Potem udaliśmy się pod Bazylikę Mariacka. W skrócie poznaliśmy informacje na jej temat po czym weszliśmy do środka aby udać się na najwyższy punkt tego miejsce - taras widokowy. Aby dostać się na gore pokonaliśmy ponad 400 schodów czyli jakieś 82 metry. Ale warto było. Widok z tego miejsca jest niesamowity. Tylko od chodzenia po tych kręconych schodach może się trochę zakręcić w głowie. Dostaliśmy trochę wolnego czasu aby moc pospacerować jeszcze po mieście po czym wróciliśmy do na obiad. Po posiłku pan dyrektor poinformował nas ze jedziemy jeszcze na plażę. Wszyscy byli bardzo zadowoleni. Niektórzy siedzieli na piasku, inni spacerowali wzdłuż wybrzeża, a reszta bawiła się w wodzie. Chcieliśmy iść na zjeżdżalnię, ale była popsuta wiec musieliśmy sobie odpuścić. Po dość długiej zabawie nadeszła pora aby wrócić po rzeczy. Na miejscu poszliśmy jeszcze się przebrać, po czym wyruszyliśmy w drogę powrotna do domu.
Podsumowując nasza wycieczkę: zwiedziliśmy dużo pięknych i ciekawych miejsc, nauczyliśmy się trochę na temat historii Polski, nawiązaliśmy nowe znajomości i przede wszystkim dobrze się bawiliśmy. Myślę, że wycieczkę można zaliczyć do tych naprawdę udanych.
28 maja w naszej szkole odbyła się dziewiąta już BIESIADA MUSZYŃSKO- LUBOTIŃSKA pod hasłem „Nie dajmy zaginąć tradycji”. Przybyli do nas uczniowie z zaprzyjaźnionej słowackiej szkoły z Lubotina oraz zaproszeni goście. W trakcie programu mogliśmy obejrzeć multimedialny pokaz zabytków Muszyny, wysłuchać wierszy poetów związanych z naszym regionem, przenieść się w dawne czasy oglądając inscenizację legendy „O Bartłomieju, co ludzi leczył”. Nie zabrakło również regionalnych potraw przyrządzonych przez nasze babcie. Mogliśmy skosztować muszyńskiego żuru, gulaszu popradzkiego, kwaśnicy babci Stanisławy i wielu innych smakowitych dań. Największą atrakcją było odtworzenie przebiegu tradycyjnego wesela muszyńskiego. Słowaccy goście zaprezentowali również swoją regionalną potrawę oraz obrzęd lubotińskiego wesela. Uczestnicy biesiady wyplatali wianki z kwiatów i ziół rosnących w najbliższej okolicy. Nad przebiegiem naszej uroczystości czuwały panie: Agnieszka Gierszewska i Małgorzata Beczkowicz.
33 gymnazialny ples w Bardejowie
W dniu 29 stycznia 2009 r. młodzież Gymnazium Leonarda Stockela w Bardejowie bawiła się na 33 gymnazialnym plesie – balu, którego polskim odpowiednikiem jest studniówka. U naszych południowych sąsiadów, w zabawie uczestniczą również wybrani uczniowie młodszych klas Gymnazium. Na bal zapraszani są najlepsi uczniowie poszczególnych klas i jest to forma wyróżnienia i nagrody. Na bal została również zaproszona delegacja uczniów i nauczycieli naszego gimnazjum i liceum, której przewodniczył Dyrektor ZSO w Muszynie Pan Andrzej Gancarz wraz z Panią V-ce Dyrektor Janiną Dziedziną. Przyjęcie jak zwykle było bardzo ciepłe i miłe, a zabawa wyśmienita. Młodzież z Bardejowa ubarwiła całość wspaniałym programem artystycznym i wieloma innymi atrakcjami takimi jak np. loteria fantowa zwaną tombolą. Wszyscy wracali do domu zadowoleni i pełni wrażeń.
Międzynarodowa Wigilia w Muszynie
W środę 17.12.2008r. w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Muszynie wizytę złożyła delegacja uczniów i nauczycieli z partnerskiej Zakladnej Szkoły w L’ubotinie na Słowacji. Gości przywitał dyrektor ZSO w Muszynie – mgr Andrzej Gancarz. Międzynarodowe spotkanie uświetnił występ uczniów klasy III b szkoły podstawowej, którzy pod opieką wychowawczyni mgr Małgorzaty Mirek przedstawili jasełka. W przygotowaniu scenografii i strojów do spektaklu nieocenioną pomoc okazali rodzice. Występ najmłodszych uczniów ZSO w Muszynie bardzo się podobał i przyjęty został gromkimi brawami.
Ważnym punktem integrującym młodzież były warsztaty plastyczno – muzyczne. Uczniowie wspólnie wykonywali ozdoby choinkowe oraz uczyli się kolęd polskich i słowackich. Uwieńczeniem wizyty była tradycyjna wieczerza wigilijna. Przy blasku świec składano sobie życzenia, łamano się opłatkiem. Spotkanie to zorganizowane przez mgr Dorotę Sopata i mgr Annę Zielińską stanowiło świetną okazję do głębszego poznania przez Słowaków naszych tradycji bożonarodzeniowych i integracji uczniów zaprzyjaźnionych szkół.
Współpraca między szkołą w L’ubotinie i Muszynie trwa już ładnych kilka lat. Wspólnie zorganizowano wiele imprez takich jak wycieczki turystyczno – krajoznawcze w Pieniny i Tatry Wysokie, Biesiada Muszyńska, rozgrywki i zawody sportowe (Letni Biatlon, Spartakiady Lekkoatletyczne, Biegi Uliczne o Puchar Burmistrza Muszyny, turnieje tenisa stołowego i piłki nożnej). W ostatnim roku gruntowniej zaczęła rozwijać się także współpraca między nauczycielami obu szkół, którzy wymieniają swe doświadczenia uczestnicząc w lekcjach otwartych. Corocznie w wakacje odbywają się także w L’ubotinie dni kultury słowacko – polskiej podczas których prezentowany jest dorobek artystów z Muszyny i L’ubotina.
Obie strony już teraz myślą o kolejnych wspólnych przedsięwzięciach próbując pozyskać dodatkowe środki z funduszy Unii Europejskiej.
W środę 17.12.2008r. w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Muszynie wizytę złożyła delegacja uczniów i nauczycieli z partnerskiej Zakladnej Szkoły w L’ubotinie na Słowacji. Gości przywitał dyrektor ZSO w Muszynie – mgr Andrzej Gancarz. Międzynarodowe spotkanie uświetnił występ uczniów klasy III b szkoły podstawowej, którzy pod opieką wychowawczyni mgr Małgorzaty Mirek przedstawili jasełka. W przygotowaniu scenografii i strojów do spektaklu nieocenioną pomoc okazali rodzice. Występ najmłodszych uczniów ZSO w Muszynie bardzo się podobał i przyjęty został gromkimi brawami.
